Rezygnacja w NCBR. Szczerba: To dopiero początek

Oprac.: Aneta Wasilewska
Krzysztof Bednarek, prezes spółki NCBR Investment Fund ASI S.A, został odwołany ze stanowiska - przekazał w czwartek poseł KO Dariusz Joński. "Cela Plus coraz bliżej. A to dopiero początek…" - skomentował poseł KO Michał Szczerba, sugerując, że odejście prezesa może mieć związek z rzekomymi powiązaniami między podmiotami, które dostały dotacje z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju a Partią Republikańską.

O powiązaniach mówili w środę posłowie Dariusz Joński i Michał Szczerba.
"Po informacjach jakie wczoraj przedstawiliśmy z Michałem Szczerbą dotyczących powiązań prezesa NCBR Investment Fund, pan Bednarek został dziś odwołany!" - napisał w czwartek Dariusz Joński na Twitterze, zamieszczając zrzut ekranu ze strony spółki.
Sprawę skomentował również poseł KO Michał Szczerba.
Trafiony zatopiony. Prezes spółki inwestycyjnej NCBR. A wcześniej dyrektor i zastępczyni dyrektora Centrum. Przyjdzie czas na wiceministra i ich szefa ich republikańskiej partii. Cela Plus coraz bliżej. A to dopiero początek..." - przekazał.
Według informacji, które pojawiły się w mediach Krzysztof Bednarek nie został odwołany ze stanowiska, a złożył rezygnację.
Posłowie o powiązaniach miedzy NCBR a Partią Republikańską
W środę posłowie KO wrócili do sprawy dotacji przyznanych w ramach konkursu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju "Szynka ścieżka - innowacje cyfrowe". Przedstawili także powiązania między spółkami, które otrzymały dotacje z NCBR i Partią Republikańską. Grafika rozpoczyna się od szefa Partii Republikańskiej Adama Bielana, który - jak mówią - "negocjuje to, że to Jacek Żalek zostaje wiceministrem funduszy i polityki regionalnej", nadzorującym NCBiR. - Od wielu miesięcy to Jacek Żalek ustala wszystkie kwestie kadrowe w NCBiR - wskazali posłowie KO.
Według posłów, w NCBiR jest spółka NCBR Investment Fund ASI S.A., której prezesem od stycznia jest Krzysztof Bednarek. - Konkurs zaczyna się w październiku 2022 r., to już wtedy Krzysztof Bednarek wie i to widzimy po ruchach w KRS, że on wycofuje się ze wszystkich spółek, w których ma udziały, przygotowuje ten grunt na styczeń, żeby wejść w fotel prezesa, jak mu się wydawało bez obciążeń, ale te obciążenia są - wskazał Szczerba.
Według Jońskiego, Bednarek miał spółkę, której udziały sprzedał temu, który złożył wniosek na 123 mln zł. Szczerba dodał: "NCBiR przekazuje 123 mln zł do wspólnika pana Bednarka pana Piotra M., który jest powiązany z Jackiem Żalkiem poprzez białostockie układy. Pan Krzysztof Bednarek jest wspólnikiem pana Piotra M. w tym samym czasie, kiedy trwa konkurs, kiedy jest przygotowany do roli prezesa NCBR Investment Fund".
Drugą wspólniczką Bednarka - jak wskazywał Joński - była Anna O., czyli siostra 26-latka, Kacpra W., który miał otrzymać dotację 55 mln zł. Jak mówił Szczerba, "Anna O. jest tą wspólniczką, razem z żoną pana Bednarka w czterech podmiotach". - Z tych czterech podmiotów pan Bednarek wychodzi z końcem października, kiedy już wie - bo ma obiecane od Partii Republikańskiej - że zostanie prezesem (NCBR Investment Fund), przekazuje udziały albo prezesurę swojej żonie, która nadal jest wspólniczką Anny O. I tak się złożyło, że Anna O. jest siostrą Kacpra W., na którego konto miało wpłynąć 55 mln zł - dodał poseł.
- Tutaj się domyka system. Widzimy połączenia polityczne, osobowe, widzimy skąd te 123 i 55 mln zł się wzięło. I chyba mamy hipotezę, do kogo miało trafić - powiedział Szczerba.