Resort obrony Rosji: Ostrzelani w Idlibie Turcy byli tam, gdzie nie powinno ich być

Aktualizacja
emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Tureccy żołnierze, którzy znaleźli się pod ostrzałem syryjskich sił rządowych w prowincji Idlib, nie powinni byli znajdować się na tych pozycjach. Według danych strony tureckiej, w tym rejonie miało nie być jej oddziałów - oznajmił w piątek resort obrony Rosji.

 Dym nad miastem Saraqib we wschodniej części prowincji Idlib w północno-zachodniej Syrii
Dym nad miastem Saraqib we wschodniej części prowincji Idlib w północno-zachodniej SyriiAref TAMMAWI / AFPAFP

W komunikacie ministerstwo poinformowało, że 27 lutego rządowe oddziały syryjskie odpowiedziały ogniem na atak bojowników ugrupowania terrorystycznego Hajat Tahrir asz-Szam. Bojownicy podjęli próbę dużej operacji ofensywnej na pozycje sił rządowych. Według rosyjskiego ministerstwa, pod ostrzał armii rządowej dostali się wojskowi tureccy.

Resort w Moskwie zapewnił, że strona rosyjska utrzymywała kontakt z wojskowymi Turcji i zwracała się systematycznie o dostarczenie jej danych o pozycjach "wszystkich tureckich oddziałów znajdujących się obok rejonów działań bojowych terrorystów". Na obszarze, gdzie w czwartek doszło do ostrzału, zgodnie z danymi, "nie było żadnych oddziałów tureckich sił zbrojnych i nie powinny były one się tam znajdować" - oświadczyło ministerstwo.

Zapewniło ono, że siły rosyjskie nie użyły w tym rejonie swego lotnictwa. Po otrzymaniu informacji o poszkodowanych Rosja podjęła działania w celu przerwania ognia przez siły syryjskie i zapewniła ewakuację zabitych i rannych - podano w komunikacie.

Tymczasem media w Moskwie przekazały w piątek rano, że rosyjska Flota Czarnomorska wysyła dwa okręty wojenne na Morze Śródziemne w kierunku wybrzeży Syrii. Jednostki te są uzbrojone w pociski manewrujące Kalibr.

Władze Turcji poinformowały w nocy z czwartku na piątek, że w wyniku nalotów  przeprowadzonych w czwartek przez siły syryjskie w Idlibie zginęło 33 tureckich żołnierzy.

Po wydarzeniach, jakie miały miejsce w czwartek i kolejnym ostrzale jednostek tureckich, władze w Ankarze zdecydowały, że rządowe siły zbrojne Syrii będą traktowane jako "siły wroga" - powiedział w piątek rzecznik prasowy rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP) Omer Celik.

Z Moskwy Anna Wróbel 

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Siemoniak o konflikcie Rosji z Turcją: Sytuacja jst bardzo poważna
      Siemoniak o konflikcie Rosji z Turcją: Sytuacja jst bardzo poważnaRMF FMRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na