Potężne fale upałów zalewają stolicę. Burmistrz tworzy "chłodne szlaki"
Nowy burmistrz chce ochłodzić Ateny. W kilka lat Haris Doukas posadzi w mieście dziesiątki tysięcy drzew. To ma być sposób na ochronę przed zabójczym upałem. W 2023 roku Grecja zmagała się z potężnymi falami gorąca. Miejscami temperatura przekraczała 46 stopni Celsjusza. Według burmistrza latem centrum stolicy kraju staje się niezdatne do życia.

Burmistrz Aten, Haris Doukas, ogłosił plan ochłodzenia miasta. Chce posadzić w nim 25 tysięcy drzew, które pomogą mieszkańcom chronić się przed słońcem. Planuje też zmniejszyć zużycie prądu w miejskich budynkach. Ateny są jednym z najmocniej doświadczanych przez upały miast w Europie.
Jaka prognoza pogody jest najlepsza? Taka, która jest aktualizowana co 30 minut. Wypróbuj darmową aplikację Pogoda Interia. Zainstaluj z Google Play lub App Store
Drzewa na ratunek przed gorącem
Stolica Grecji latem 2023 roku doświadczyła potężnych fal upałów. Z powodu temperatur przekraczających 40 stopni Celsjusza w szczycie sezonu turystycznego trzeba było kilkukrotnie zamykać Akropol, a cały kraj zmagał się z potężnymi pożarami.
Haris Doukas, wybrany w październiku 2023 roku na stanowisko burmistrza Aten, ogłosił plan zmniejszenia temperatur w mieście. Aby to osiągnąć, chce w ciągu pięciu lat posadzić łącznie 25 tysięcy drzew.
Jak powiedział agencji AFP burmistrz, co roku w stolicy Grecji ma być sadzonych 5 tysięcy drzew, które stworzą swego rodzaju "chłodne szlaki", na których będzie panował cień i niższe temperatury. Te trasy mają łączyć ze sobą ulice, parki i miejskie wzgórza.
Jednym z elementów zielonych będzie około 3 tysiące drzew wokół kompleksu sportowego klubu piłkarskiego Panathinaikos, tworzonego w dzielnicy przemysłowej Votanikos. Ukończenie kompleksu planowane jest na 2026 rok.
Upalna grecka tragedia
Ateny były jednym z europejskich miast, które szczególnie mocno ucierpiało z powodu ubiegłorocznych potężnych fal upałów przetaczających się przez Stary Kontynent.
Z gorącem zmagał się cały kraj. Temperatury wielokrotnie przekraczały barierę 40 stopni Celsjusza. 23 czerwca w miejscowościach Amfissa i Kranidi zanotowano 45,9 st. C. Tego samego dnia w jednym z miejsc na półwyspie Peloponez było 46,4 stopnia Celsjusza. Krajowe obserwatorium w Atenach uznało czerwiec 2023 roku za najgorętszy miesiąc w historii pomiarów, prowadzonych tam od 1863 roku.
Upały doprowadziły między innymi do wyjątkowo groźnych pożarów lasu, z którymi w 2023 roku zmagał się praktycznie cały kraj oraz odwiedzający Grecję turyści. Burmistrz dodaje, że ciągu ostatnich sześciu lat z powodu pożarów zniknęła niemal jedna czwarta drzew porastających wcześniej wzgórza wokół miasta.
Problem gorąca w stolicy państwa jest na tyle duży, że już w 2021 roku zdecydowano się tam na powołanie specjalnego urzędnika do spraw upałów. Została nim Eleni Myrivili. Jej zadaniem jest szukanie sposobów na radzenie sobie z falami gorąca. Było pierwsze tego typu stanowisko stworzone w Europie.
Coraz trudniej mieszkać w centrum
W samych Atenach mieszka około 650 tysięcy osób, jednak codziennie do pracy w stolicy dojeżdża około 3 mln ludzi. To stwarza dodatkowe problemy:
- Wysokie temperatury, zanieczyszczenie powietrza i zmniejszanie się powierzchni zielonych prowadzą do sytuacji, w której centrum miasta staje się latem niezdatne do życia - uważa Haris Doukas.
Zanim objął urząd, Haris Doukas był wykładowcą inżynierii na Politechnice Ateńskiej. Specjalizował się w zarządzaniu i polityce energetycznej. Do kwestii ochłodzenia Aten ma podejście naukowe. Twierdzi, że jego zadaniem jest "prezentowanie odkryć naukowych i szukanie rozwiązań [problemu - red.]".
W domach z cementu są możliwości
Oprócz sadzenia tysięcy drzew burmistrz Aten planuje zachęcać działające w mieście przedsiębiorstwa do inwestowania w swoje siedziby tak, by były mniej energochłonne. Samo miasto da przykład, instalując panele fotowoltaiczne na budynkach użyteczności publicznej, między innymi na szkołach.
Ilość miejsc jest ograniczona. To jest miasto z cementu, ale jest wiele możliwości - zapewnia Doukas.
Według burmistrza Aten istnieje też sposób na rozładowanie zatłoczonych ulic. Promowana ma być idea carpoolingu, czyli wspólnego korzystania z samochodu przez większą liczbę osób. Haris Doukas planuje też zmierzyć się z kwestią wynajmu krótkoterminowego.
Burmistrz miasta zapewnia, że wszystkie jego inicjatywy mają być przeprowadzane "spokojnie" oraz w porozumieniu z mieszkańcami, których "chce mieć po swojej stronie".
Źródło: AFP
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!