Najwięcej poszkodowanych wskutek żywiołu, potęgowanego przez tropikalne upały, stanowią mieszkańcy środkowej części kraju, głównie dystryktów Santarem i Leiria. We wtorek szalały tam liczne pożary, gaszone przez ponad dwa tys. strażaków. Pożary w Portugalii. Ponad 50 osób rannych to strażacy Według szacunków portugalskich służb tylko podczas minionej doby zanotowano ponad 50 osób zranionych przez ogień. Jak poinformował komendant portugalskiej obrony cywilnej Andre Fernandes, ponad 60 proc. poszkodowanych przez żywioł osób to strażacy. Zobacz też: Półwysep Iberyjski. Spłonęło ponad 6 tys. hektarów lasów i łąk. Podpalacz ujęty na gorącym uczynku Wysokie temperatury powodem pożarów Tymczasem, jak ostrzegł Portugalski Instytut Morza i Atmosfery (IPMA), wraz z dalszym wzrostem temperatur powietrza należy się spodziewać wzrostu zagrożenia wybuchem kolejnych pożarów. We wtorek na termometrach można było zaobserwować 43 stopnie Celsjusza. Trzy dni wcześniej w kraju zanotowano najwyższą liczbę trwających pożarów w ciągu dnia - 125. W walkę z żywiołem zaangażowano 60 samolotów gaśniczych. W akcji pomaga także Unia Europejska, która umożliwiła państwom członkowskim dzielenie się zasobami przeciwpożarowymi. Pożary także w Hiszpanii Z ogniem zmagają się również strażacy w Hiszpanii. Największe pożary występują w graniczących z Portugalią wspólnotach autonomicznych Galicji oraz Estremadury. Przedstawiciel hiszpańskiej Państwowej Agencji Meteorologicznej (AEMET) poinformował, że za rozprzestrzenianie się ognia odpowiedzialne jest ciepłe, letnie słońce, które w połączeniu z frontem gorącego powietrza z Afryki Północnej spowodowało gwałtowny wzrost temperatur.