W homilii wygłoszonej na stołecznym stadionie w upalny niedzielny poranek papież przestrzegał przed egoizmem, obojętnością, strachem przed podjęciem ryzyka i zaangażowaniem się, urazą i nienawiścią. - Wszystko to oddala nas od Boga, od naszych braci, od samych siebie i od radości życia - dodał. Franciszek zwrócił się do mieszkańców Papui - Nowej Gwinei: Wy, którzy mieszkacie na tej dużej wyspie z widokiem na Ocean Spokojny, być może czasami myśleliście o sobie jako o ziemi dalekiej, odległej, położonej na krańcu świata. - I być może - podkreślił papież - z wielu innych powodów czuliście się czasami oddaleni od Boga i jego Ewangelii, niezdolni do komunikowania się z nim i ze sobą nawzajem - mówił. Papież zachęcał, by otworzyć się na Boga, na braci, na Ewangelię uczynić i z niej kompas naszego życia. Papież Franciszek: Otwórzmy się na Ewangelię - Nie jesteśmy w rękach losu, to nie zło i czary zmieniają nasze życie! Powiedzmy "nie" temu wszystkiemu, bo zamyka nas w kłamstwie i lęku - apelował. - Otwórzmy się na Ewangelię, otwórzmy się na wiarę Kościoła, a w ten sposób będziemy mogli komunikować się ze sobą i budować inne społeczeństwo, także tutaj, w Papui Nowej Gwinei"- mówił Franciszek. - Odwagi, nie lękaj się, ludu Papui - apelował. Na zakończenie mszy papież modlił się o dar pokoju dla wszystkich narodów i sprawiedliwość dla rodziny ludzkiej. Papież w Port Moresby: nie dla remilitaryzacji - W szczególności proszę o to dla tego wielkiego regionu świata pomiędzy Azją, Oceanią i Oceanem Spokojnym. O pokój, pokój dla narodów, a także dla stworzenia - powiedział. - "Nie" dla remilitaryzacji i wyzyskiwania wspólnego domu! "Tak" dla spotkania między narodami i kulturami, "tak" dla harmonii człowieka ze stworzeniami - wezwał Franciszek. Wielu uczestników mszy odprawionej przez papieża Franciszka w Port Moresby miało na sobie tradycyjne stroje plemienne. --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!