Franciszek odbywa wizytę w Azji i Oceanii, gdzie odwiedzi w czumie cztery państwa. Pierwszym z celów jego podróży jest Indonezja, później uda się do Papui-Nowej Gwinei, Timoru Wschodniego i Singapuru. Papież zacytował wiersz Szymborskiej Po południu miejscowego czasu papież odwiedził najważniejsze miejsce kultu katolików w indonezyjskiej stolicy - katedrę Matki Bożej Wniebowziętej. W przemówieniu nawiązał do motta swojej wizyty w Indonezji, kraju o największej na świecie liczbie muzułmanów: "Wiara, braterstwo, współczucie". Mówiąc o braterstwie Franciszek, podkreślił: "Pewna XX-wieczna poetka użyła bardzo pięknego wyrażenia, aby opisać tę postawę: napisała, że być braćmi to kochać się nawzajem, uznając, że 'różnimy się od siebie jak dwie krople czystej wody'". To słowa z wiersza Wisławy Szymborskiej "Nic dwa razy" z tomiku "Wołanie do Yeti" z 1957 roku. - Tak właśnie jest. Żadne dwie krople wody nie są do siebie podobne, tak jak żadni dwaj bracia, nawet bliźniacy, nie są całkowicie identyczni - dodał papież, zauważając, że "żywe braterstwo oznacza zatem wzajemną akceptację, uznanie siebie nawzajem za równych w różnorodności". - Także to - dodał - jest cenną wartością dla tradycji Kościoła w Indonezji, która przejawia się w otwartości, z jaką odnosi się do różnych rzeczywistości, które go tworzą i otaczają, na poziomie kulturowym, etnicznym, społecznym i religijnym, doceniając wkład wszystkich i szczodrze dając swój własny, w każdym kontekście. Jest to ważne - jak ocenił Franciszek - ponieważ "głoszenie Ewangelii nie oznacza narzucania lub przeciwstawiania swej wiary wierze innych, ale dawanie i dzielenie się radością spotkania z Chrystusem zawsze z wielkim szacunkiem i miłością braterską do wszystkich". Papież Franciszek w Indonezji. Spotkanie w katedrze Matki Bożej Wniebowziętej Biskupów, katolickie duchowieństwo i wiernych zachęcił do otwartości, aby "zawsze byli przyjaciółmi wszystkich, ręka w rękę". - W świecie, w którym skłonność do dzielenia, narzucania i prowokowania siebie nawzajem, wydaje się coraz bardziej narastać - dodał. W katedrze zgromadziło się ponad 2,5 tysiąca przedstawicieli duchowieństwa, wśród nich kilkaset zakonnic. Przed świątynią zebrały się setki wiernych. To reprezentanci około 8-milionowej społeczności katolików w Indonezji, w której prawie 90 procent ludności to muzułmanie. Franciszek był w bardzo dobrym nastroju i żartował w czasie spotkania z duchowieństwem. Katechetce, która porównała go do świętego Franciszka z Asyżu, odpowiedział z uśmiechem: - Może bardziej przypominam wilka. 87-letni Franciszek, najstarszy podróżujący papież, dobrze znosi trudne warunki atmosferyczne w Dżakarcie, gdzie jest bardzo gorąco i duszno, a miasto pogrążone jest w gęstym smogu. Około południa Franciszek spotkał się prywatnie z jezuitami z Indonezji. Na zdjęciu z nuncjatury apostolskiej, gdzie papież przyjął swoich współbraci, widać, że był uśmiechnięty i w dobrej formie. Na zakończenie intensywnego dnia papież będzie gościem dzieci i młodzieży z międzynarodowej edukacyjnej fundacji Scholas Occurrentes i dzieci ze stołecznej archidiecezji. Tego samego dnia podczas spotkania z prezydentem Joko Widodo apelował "o jedność religijną w celu przeciwstawienia się ekstremizmowi i nietolerancji". Więcej na ten temat TUTAJ. ---- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!