Papież Franciszek o horoskopach. "Chorobliwa ciekawość"
Papież Franciszek przestrzegł wiernych przed katastroficznym myśleniem, defetyzmem i szukaniem odpowiedzi "w bredniach magów lub w horoskopach". - Nie słuchajmy proroków zagłady - zaapelowała głowa Kościoła.

W niedzielę papież Franciszek odprawił w Watykanie mszę z okazji przypadającego w niedzielę VI Światowego Dnia Ubogich.
W trakcie homilii w bazylice watykańskiej mówił o tym, jak ludzie reagują na niepokojące doniesienia ze świata. Wspomniał przy tym o czytaniu horoskopów.
- Pozwalamy na to, aby kierował nami lęk i być może z chorobliwą ciekawością szukamy odpowiedzi w bredniach magów lub w horoskopach albo polegamy na wymyślnych teoriach głoszonych przez jakiegoś "mesjasza" - zarzucił papież Franciszek.
Papież: Każdy kryzys szansą na rozwój
Zwierzchnik Kościoła katolickiego przestrzegł przed myśleniem katastroficznym - "tak jakbyśmy zbliżali się do końca świata i nie warto było już angażować się w nic dobrego".
- Historia ludzkości jest naznaczona przez dramatyczne wydarzenia, cierpienie, wojny, rewolucje i klęski, ale Jezus mówi, że to wszystko nie jest końcem - przekonywał papież Franciszek i zachęcał, by "nie ulegać lękowi".
- Każdy kryzys jest sposobnością i stwarza szanse na rozwój - stwierdził. I pytał:
- Co czynisz, gdy wokół siebie widzisz wydarzenia niepokojące, gdy wybuchają wojny i konflikty, gdy występują trzęsienia ziemi, głód i zarazy? Czy szukasz rozrywki, aby o tym nie myśleć? Czy bawisz się, aby się nie angażować? Czy odwracasz się w inną stronę, żeby nie widzieć?
"Nie dajmy się oczarować syrenom populizmu"
Franciszek nawiązał przy tym do wojny w Ukrainie, ale też do kryzysu klimatycznego i pandemii koronawirusa.
- Nie słuchajmy proroków zagłady, nie dajmy się oczarować syrenom populizmu. Zapalajmy światła nadziei pośród ciemności - zaapelował papież.