Oliwa z oliwek najdroższa od dekady. "Klienci są zdziwieni"

Oprac.: Marta Stępień
Cena oliwy z oliwek podwoiła się w ciągu roku i nadal rośnie - wynika z danych hiszpańskiego ministerstwa rolnictwa. W sierpniu za litr tego podstawowego produktu w Hiszpanii trzeba było zapłacić od 10 do 13 euro, a za pięciolitrową butelkę - od 27 do 45 euro, w zależności od gatunku. To najwyższe ceny od dekady, więc właściciele sklepów zdecydowali o umieszczaniu na butelkach zabezpieczeń antykradzieżowych.

"Klienci są zdziwieni, do tej pory klipsy zabezpieczające były zarezerwowane dla napojów alkoholowych lub drogich szynek iberyjskich" - skomentował dziennik "ABC".
"Wygląda na to, że teraz wcielane jest w życie powiedzenie 'złoto w płynie' odnośnie oleju z oliwek, który stał się jednym z najcenniejszych produktów w supermarketach" - dodaje dziennik.
Cena oliwy z oliwek stale rośnie. Powodem susza i upały
Wzrost cen oleju z oliwek wiąże się z długotrwałą suszą i ekstremalnymi upałami, które spowodowały spadek produkcji w ciągu ostatnich dwóch lat o blisko 60 proc.
Najbardziej poszkodowani są producenci w Andaluzji - 200 tys. rodzin, które pozostały praktycznie bez dochodów. Straty z 2022 roku sięgają 2,8 mld euro.
Kradzieże oliwy z oliwek w Hiszpanii
Oliwa z oliwek jest kradziona nie tylko ze sklepów, lecz także z miejsc jej produkcji. W ubiegłym tygodniu producent oleju w Kordobie zgłosił kradzież 56 tys. litrów oleju z oliwek, a przedtem w tłoczni w Maladze skradziono 7 tys. litrów.
Hiszpania jest największym na świecie producentem oleju z oliwek, wytwarza blisko połowę światowej produkcji.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!