Jak poinformował w piątek Vatican News, Dykasteria Nauki Wiary ogłosiła wynik pozasądowego procesu karnego przeciwko abp. Vigano oskarżonemu o schizmę. "Uznano, że podlega on ekskomunice latae sententiae, a jej zniesienie jest zarezerwowane dla Stolicy Apostolskiej" - czytamy. "Corriere della Sera" ocenił, że ewentualne odwrócenie wyroku jest bardzo mało prawdopodobne. Abp. Vigano nie stawił się na procesie. Rzucał oskarżeniami wobec papieża Vigano 21 czerwca upublicznił dekret, w którym został wezwany do Rzymu na proces. Były nuncjusz nie stawił się jednak na Półwyspie Apenińskim. Nie złożył wyjaśnień, a sam proces nazwał "farsą". - Nie uznaję autorytetu trybunału, który twierdzi, że mnie osądza. Ani jego prefekta, ani tego, który go powołał - powiedział abp Vigano. W mediach społecznościowych stwierdził, że oskarżenia jakie są mu stawiane to dla niego honor. W 2018 roku Vigano po raz pierwszy wezwał Franciszka do ustąpienia ze stanowiska, nazywając go "fałszywym prorokiem" i "sługą szatana". Oskarżał papieża o to, że przez lata wiedział o amerykańskim kardynale, który dopuszczał się molestowania, ale nic z tym nie zrobił. Watykan zdecydowanie odrzucił te oskarżenia. Zdaniem Vigano Franciszek jest "orędownikiem religii uniwersalnej". Dykasteria Nauki Wiary: "Najprzewielebniejszy" dopuścił się schizmy Z komunikatu dowiadujemy się, że o winie abp Vigano świadczą jego publiczne wypowiedzi, w których nie uznaje on obecnego papieża czy kwestionuje prawowitość Soboru Watykańskiego II. "Po zakończeniu procesu karnego najprzewielebniejszy Carlo Maria Vigano został uznany za winnego przestępstwa schizmy" - przekazała Dykasteria Nauki Wiary. Duchowny został ekskomunikowany, czyli wykluczony ze wspólnoty Kościoła. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!