Nagle zaczęły kłaść się w nietypowej pozycji. Naukowcy alarmują
Amerykańskie media donoszą o nietypowym zachowaniu wiewiórek, które coraz częściej szukają chłodnych powierzchni i przyjmują na nich charakterystyczną pozycję. Badacze wskazali, że chodzi o tak zwaną pozycję "sploot", która pozwala zwierzętom obniżyć temperaturę ciała. Wiewiórki walczą w ten sposób ze skutkami upałów, które - jak podkreślają naukowcy - są kolejnym dowodem na postępujące globalne ocieplenie.
O nietypowym zachowaniu wiewiórek w całej Ameryce donosi Texas Public Radio, powołując się na materiał National Public Radio.
Nietypowe zachowanie wiewiórek w Stanach. Zaczęły się nagle kłaść
Z tekstu wynika, że za niespotykane dotąd działanie tych zwierząt odpowiadają najprawdopodobniej zmiany klimatyczne. Okazuje się, że wiewiórkom doskwierać zaczęły upały, co sprawiło, że musiały zacząć chłodzić swoje ciała.
Oznacza to, że zabawnie rozkładające się na ziemi lub betonie zwierzaki, mogą zwiastować potencjalne zagrożenie i być kolejnym sygnałem wskazującym, że globalne ocieplenie realnie wpływa na życie fauny w danym regionie.
CZYTAJ TEŻ: Miasta nagrzewają się coraz szybciej
"Wiewiórki znajdują chłodne powierzchnie i kładą się na brzuchu z rozłożonymi nogami, aby obniżyć temperaturę swojego ciała" - czytamy na portalu National Public Radio. Ich celem jest odnalezienie odpowiednio dużego miejsca, gdzie będą mogły swobodnie się "rozłożyć" i oddawać ciepło ze swojego organizmu w jak najbardziej efektywny sposób.
Wiewiórki walczą z upałami. Zjawisko wskazuje na globalne ocieplenie
W przypadku wiewiórek często można zobaczyć je na zacienionym chodniku, ścieżce w parku lub po prostu wylegujące się na trawie. Pozycję tę nazwano "sploot". Autorzy zwracają uwagę, że w przypadku upałów ludzie się pocą, ale niektóre zwierzęta nie posiadają tej zdolności, dlatego muszą szukać innych sposobów na wyregulowanie temperatury ciała.
Jak stwierdza profesor Carlos Botero z Uniwersytetu Teksas w Austin, obecnie występujące temperatury "przekraczają nieco wartości, które wiewiórki są w stanie tolerować".
Z niepokojem wypowiada się też fizjolog zwierzęcy Andrea Rummel z Uniwersytetu Rice w Houston w Teksasie. Badaczka zauważa, że obecnie wiewiórki mogą radzić sobie w ten sposób z upałami, ale jeśli temperatury nadal będą wzrastać, "splooting" stanie się niewystarczający.
- W przypadku każdego mechanizmu regulacji termicznej istnieje punkt krytyczny, w którym przestaje on działać. A to zależy od temperatury otoczenia - oceniła.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
