Mołdawia na kursie kolizyjnym. Zacharowa: Sandu chce być królową

Krystyna Opozda

Oprac.: Krystyna Opozda

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,5 tys.
Udostępnij

"Europejska Prawda" analizuje decyzję mołdawskiego Sądu Konstytucyjnego, która może się okazać historyczna dla tego kraju. 19 czerwca sędziowie uznali, że działalność partii Sor (będącej w opozycji) jest niezgodna z konstytucją i nakazali rozwiązanie ugrupowania.

Prezydent Mołdawii Maia Sandu
Prezydent Mołdawii Maia SanduDogukan Keskinkilic/ANADOLU AGENCYAFP

Posłowie, którzy z ramienia zdelegalizowanej partii zasiadają wciąż w parlamencie, mają w nim pozostać jako niezrzeszeni. Nie mają jednak prawa dołączyć do innych klubów parlamentarnych. I co kluczowe, partia nie może wystartować w kolejnych wyborach, w tym także samorządowych, które odbędą się jeszcze w tym roku. Cały majątek partii ma z kolei przejść na własność państwa.

Rosyjskie wpływy

Powodem podjęcia decyzji są rosyjskie wpływy w partii. "Europejska Prawda" przypomina, że założyciel partii Ilan Shor (nazwa partii pochodzi od jego nazwiska - red.) prowadzi swoją partię zdalnie. Polityk uciekł do Izraela po ciążących na nim oskarżeniach o przekręt finansowy na sumę miliarda euro. Swoją partię prowadzi za pośrednictwem rozmów wideo, także podczas wieców politycznych.

Autor analizy w "Europejskiej Prawdzie" wskazuje, że mimo absurdalnych haseł wyborczych obiecujących niskie ceny i zamożność wszystkich obywateli, partia cieszy się ogromną popularnością. Zdaniem autora każda naznaczona przez szefa partii kandydatura przechodzi dalej, choćby w jej działaniu roiło się od wpadek i nieprzygotowania. Jako przykład podaje wybory na szefa obwodu gagauskiego, gdzie partia wystawiła gospodynię domową bez żadnego doświadczenia w polityce. Kandydatka przekonywała, że potrafi dokonywać dobrych decyzji, co dowiodła... pomyślnie wychodząc za mąż. Jak czytamy, kandydatka wygrała.

Do komentowania włączyła się Marija Zacharowa

Największym problemem jest jednak prorosyjskość partii finansowanej przez Władimira Putina. Politycy tego ugrupowania nawet się z tym nie kryją - czytamy. Dlatego decyzję sądu w sprawie mołdawskiej partii szybko skomentowała strona rosyjska. Rzeczniczka MSZ tego kraju, Marija Zacharowa, oskarżyła prezydent Mołdawii o chęć bycia "królową".

W przestrzeni politycznej samej Mołdawii również nie ma jednolitego stanowiska. W komentarzach pojawiają się hasła o stworzeniu niebezpiecznego precedensu pozbywania się opozycji niedemokratycznymi metodami. Sama Sor zadeklarowała z kolei, że odwoła się od decyzji do Strasburga.

Partia przygotowała się także na taki scenariusz i ma mieć w zanadrzu inne ugrupowanie, do którego członkowie Sor przejdą płynnym ruchem.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kosiniak-Kamysz: Bez głosów na Trzecią Drogę nie ma szans, by odsunąć PiS od władzy
      Kosiniak-Kamysz: Bez głosów na Trzecią Drogę nie ma szans, by odsunąć PiS od władzyPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      757
      Super
      relevant
      353
      Hahaha
      haha
      146
      Szok
      shock
      122
      Smutny
      sad
      69
      Zły
      angry
      61
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      1,5 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na