"Około godziny 23:30 samochód jadący od strony Unter den Linden uderzył w Bramę Brandenburską" - przekazała niemiecka policja na Twitterze. Jak dodano, w wypadku zginął kierowca samochodu. Według wstępnych ustaleń, żadne inne osoby nie zostały ranne. Na miejscu zdarzenia pojawiło się pogotowie i straż pożarna. Media: Samochód miał polskie tablice rejestracyjne Z nieoficjalnych ustaleń "Bilda" wynika, że pojazd, który wjechał w Bramę Branderburską, miał polskie tablice rejestracyjne. Informację o tym, że w wypadku zginął obywatel Polski, potwierdził resort dyplomacji. "Mogę potwierdzić, że kierowcą Mercedesa, który uderzył wczoraj o 23:30 w Bramę Brandenburską był obywatel polski. Samochód również był zarejestrowany w Polsce" - napisał na Twitterze Marcin Król, konsul RP w Berlinie. Na Twiterze zamieszczono nagranie z miejsca wypadku. Jak podano, auto po uderzeniu miało się zapalić. "Tuż przed północą samochód uderzył w Bramę Brandenburską z dużą prędkością. Pojazd zapalił się. Przekazano, że kierowca zmarł. Wypadek jest wciąż badany" - przekazał Julius Geiler, reporter Der Tagesspiegel. Śledczy zabezpieczyli w nocy dowody na miejscu zdarzenia na Pariser Platz w dzielnicy Mitte. Ciało mężczyzny zostało wydobyte ze zniszczonego auta i przekazane do dalszych badań. CZYTAJ WIĘCEJ: Śmiertelny wypadek na autostradzie A4. Dwie ofiary, Polak z mandatem Według straży pożarnej na miejscu zdarzenia było 30 pracowników służb ratowniczych. Wokół wraku samochodu postawiono parawan. Brama Brandenburska to jeden z najbardziej charakterystycznych zabytków w Berlinie.