- Aby odpowiedzieć na najważniejsze wyzwania obecnych czasów, czyli spowolnienie gospodarcze i niedostateczny poziom wzrostu, musimy starać się rozwiązywać przyczyny podstawowe. Wojna w Ukrainie jest jedną z takich przyczyn - stwierdził Mateusz Morawiecki podczas wydarzenia Flagship Spring Meetings' Seminar "Debate on Global Economy", które odbywa się w czwartek w Waszyngtonie. Jak dodał, "ma nadzieję, że Ukraina szybko tę wojnę wygra, bo dzięki temu jedną z tych przyczyn podstawowych wówczas byśmy wyeliminowali". Mateusz Morawiecki o gospodarce. Wskazał na atut Polski - Wiele rzeczy już ma miejsce, jedną z tych rzeczy jest kryzys energetyczny, który tak mocno dotknął całą Europę, w tym Polskę. My jednak byliśmy trochę mądrzejsi, ponieważ zbudowaliśmy nowe interkolektory gazowe do Norwegii, dzięki czemu pierwszy raz w naszej historii jesteśmy niezależni od rosyjskich paliw kopalnych - nie importujemy gazu, ropy naftowej - stwierdził. - Teraz presja inflacyjna pierwszy raz od 12 czy 13 miesięcy jest słabsza, co jest dobrym znakiem dla gospodarki, która podnosi się z tych trudnych okoliczności - dodał, mówiąc także, że "kolejny aspekt o charakterze globalnym jest związany z pandemią i odtwarzaniem globalnych łańcuchów wartości". Ostatnim aspektem, zgodnie ze słowami szefa polskiego rządu jest "uzyskanie uspokojenia kontroli agresywnych sił, które nie pozwalają krajom miłującym pokój normalnie się rozwijać". - Usiłują stworzyć różne okoliczności, które pozwolą im na to, aby rozkwitać w tym hałaśliwym otoczeniu - powiedział także, dodając, że "stara się być dyplomatą, ale jest to wielkie wyzwanie". Nagranie ze słowami premiera Morawieckiego udostępniono na Twitterze. Morawiecki: Żaden z pięciu filarów nie jest w dobrym stanie Szef polskiego rządu podczas debaty na temat stanu globalnej gospodarki powiedział także, że dotychczasowy model makroekonomiczny Europy Zachodniej był oparty na taniej energii z Rosji, "drenażu mózgów" z mniej rozwiniętych krajów, w tym Polski, "darmowym bezpieczeństwie" gwarantowanym przez USA, tanim koszcie kapitału dzięki polityce Europejskiego Banku Centralnego oraz eksporcie wysokomarżowych produktów do Chin. - Teraz widzimy, że żaden z tych pięciu filarów nie jest w dobrym stanie. Nasi zachodnioeuropejscy przyjaciele będą musieli na nowo wymyślić swój modus operandi, bo przez wojnę w Ukrainie energia nie będzie już darmowa, bezpieczeństwo, jakie dostarczała Ameryka przez ostatnie 70 lat nie będzie już takie tanie, a Polska i inne kraje Europy Środkowej i Wschodniej stają się bogatsze i nie są już źródłem taniej siły roboczej i drenażu mózgów - powiedział premier. Zaznaczył, że w ostatnich latach po raz pierwszy od dawna do Polski więcej ludzi przyjechało, niż wyjechało - i to nie licząc napływu uchodźców z Ukrainy. - Musimy więc być wobec siebie szczerzy, czas przemyśleć na nowo i zbudować na nowo łańcuchy produkcji, łańcuchy wartości, ale też operacyjne wielu krajów - dodał. Pytany o perspektywę dla polskiej i globalnej gospodarki, Morawiecki stwierdził, że polska gospodarka "z pewnością" będzie za rok w lepszej pozycji niż obecnie, zaś globalnej gospodarce uda się wyjść z obecnych problemów dzięki odpowiedzi na przyczyny stojące u ich podstaw tj. m.in. wojny w Ukrainie. Premier w Waszyngtonie. Chce zwalczania rajów podatkowych Mateusz Morawiecki odniósł się do problemu istnienia rajów podatkowych. Poradził, aby MFW poświęcił większą uwagę dla ich zwalczania. - Raje podatkowe to są miejsca na ziemi, gdzie bardzo bogaci ludzie i bardzo bogate firmy ukrywają swój kapitał i ten kapitał nie jest inwestowany. Więc w Maroku, w Polsce, Indiach czy Sri Lance bogaci się bogacą, a biedni biednieją. To nie jest model, który może być utrzymany w przyszłości - zaznaczył. Morawiecki w USA. Spotkał się z premierem Ukrainy Trzydniowa wizyta Mateusza Morawieckiego w Stanach Zjednoczonych dobiega końca. W czwartek wziął on udział w spotkaniu w American Council, a także rozmawiał z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem. Rozmowy odbyły się na prośbę strony ukraińskiej. Szef ukraińskiego rządu również obecnie przebywa w USA. "Premier Mateusz Morawiecki spotkał się z premierem Ukrainy Denysem Szmyhalem w Waszyngtonie. Premierzy omówili między innymi relacje dwustronne pomiędzy naszymi państwami i dalsze wsparcie Ukrainy" - przekazano na Twitterze Kancelarii Premiera, publikując także zdjęcia. Premier Mateusz Morawiecki przebywa w USA od 11 kwietnia. Zgodnie z jego wcześniejszymi słowami, wyjazd to bezpośrednia konsekwencja ostatniej wizyty prezydenta Joe Bidena w Polsce, która miała miejsce w lutym, a także skutek rozmów prowadzonych wówczas wraz z Andrzejem Dudą. We wtorek szef rządu spotkał się z wiceprezydent Stanów Zjednoczonych Kamalą Harris. Z kolei w środę odwiedził on zakład produkcyjny firmy Lockheed Martin, producenta m.in. samolotów F-35.