Masowa ewakuacja lotnisk w dwóch krajach. Zagrożenie atakami

Oprac.: Aleksandra Wieczorek

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
1,2 tys.
Udostępnij

Na ośmiu francuskich lotniskach w środę przeprowadzono ewakuację. Dla zwiedzających zamknięto także Pałac Wersalski. To pokłosie piątkowego zabójstwa jednego z nauczycieli w liceum w Arras. Po tym wydarzeniu Francję postawiono w stan najwyższej gotowości - donosi Reuters. Do takiej samej sytuacji doszło także w porcie lotniczym w Ostendzie w Belgii. Jak przekazał jego dyrektor, powodem jest przesłana groźba ataku bombowego.

Ewakuowano lotniska we Francji i Belgii
Ewakuowano lotniska we Francji i Belgii123RF/PICSEL

Jak informuje Dyrekcja Generalna Lotnictwa Cywilnego (DGAC), w środę ewakuowanych zostało osiem francuskich lotnisk.

Rzecznik DGAC przekazał, że mowa o lotniskach w Tuluzie, Nicei, Lyonie, Lille oraz Rennes i Nantes, Biarritz i Pau.

Lille. Ewakuacja lotniska w związku z zagrożeniem bombowym

Na lotnisku w Lille przeprowadzono ewakuację w związku z groźbą podłożenia bomby - poinformowało lotnisko wcześniej tego dnia na platformie mediów społecznościowych X.

"Ewakuacja lotniska w Lille w związku z zagrożeniem bombowym. Na miejscu są służby bezpieczeństwa" - przekazano w poście za pośrednictwem platformy X.

Na każdym z tych lotnisk wstrzymano start samolotów - przekazała DGAC, dodając, że w przypadku lądujących maszyn pasażerowie byli proszeni o zostanie na pokładzie bądź zatrzymywano ich na pasie startowym, uniemożliwiając dostanie się do terminali.

Ewakuacja także w Belgii. Przesłano wiadomość z groźbą

Portal RTL Info podaje z kolei, że około południa doszło także do ewakuacji portu lotniczego w Ostendzie na północy Belgii. Budynek lotniska jest przeszukiwany przez policję, a w samolocie, który wylądował przed godz. 12, utknęło 150 pasażerów.

Powodem ewakuacji jest przesłana pocztą elektroniczną wiadomość zawierająca groźbę ataku bombowego - przekazał mediom dyrektor lotniska.

50 pracowników zostało ewakuowanych, a samoloty, które miały tam wylądować, kieruje się obecnie do portu lotniczego w Brukseli. Na pasie startowym znajduje się także samolot pierwotnie lecący do Lille we Francji, ale ze względu na tamtejszy alarm bombowy, został skierowany do Ostendy - podają belgijskie media. Pasażerom zabroniono opuszczać maszynę.

Atak w Arras. Nożownik zabił nauczyciela

Jak przypomina agencja Reutera, po morderstwie nauczyciela, które miało miejsce 13 października w liceum w Arras, Francja postawiona jest w stan najwyższej gotowości. Napastnik podciął mężczyźnie gardło, ranił także kilka osób, miał także krzyczeć "Allahu Akbar".

We wtorek po raz kolejny zamknięto Pałac Wersalski. Jedna z głównych atrakcji turystycznych nie była dostępna dla zwiedzających przez kilka godzin. Powodem były ostrzeżenia o podłożonej bombie. Po południu podano, że ze względów bezpieczeństwa ponownie ewakuowani są turyści.

Luwr, Pałac Wersalski oraz Dworzec Lyoński ewakuowano już wcześniej, w sobotę, dzień po zabójstwie nauczyciela. Wówczas alarmy bombowe okazały się fałszywe.

Źródło: Reuters

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Obiecał, że gdy KO wygra, zetnie włosy. Karnowski u fryzjera
      Obiecał, że gdy KO wygra, zetnie włosy. Karnowski u fryzjeraPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      611
      Super
      relevant
      210
      Hahaha
      haha
      235
      Szok
      shock
      62
      Smutny
      sad
      45
      Zły
      angry
      42
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      1,2 tys.
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na