Łukaszenka podzielił się sekretem. "Doję je po nocach"

Paulina Eliza Godlewska

Oprac.: Paulina Eliza Godlewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
864
Udostępnij

Zaskakującymi przemyśleniami podzielił się białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka, który odwiedził gospodarstwo rolne nastawione na produkcję mleka. Ku zdziwieniu jego świty zaczął opowiadać o swoich snach, m.in. o "dojeniu krów". - Żadna prezydentura, to wszystko głupstwa - stwierdził. Wskazał też, gdzie jest "najciekawsza robota".

Alaksandr Łukaszenka z wizytą w gospodarstwie
Alaksandr Łukaszenka z wizytą w gospodarstwiepresident.gov.byPUSTE

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka wybrał się w piątek do Dzierżyńska w obwodzie mińskim. Była to robocza wizyta w gospodarstwie nastawionym na produkcję mleka. Kompleks jest jednym z 20 takich obiektów w obwodzie, które sfinansowano z budżetu Mińska.

Alaksandr Łukaszenka: Tu jest najciekawsza robota

Łukaszenka nie mógł się nachwalić jakością białoruskiego mleka i był zachwycony sposobem prowadzenia gospodarstwa.

- Musimy wybudować więcej takich kompleksów w całym kraju. Nie potrzebujemy kompleksów z dzwonkami i gwizdkami, ekstrawagancką architekturą i tak dalej. Po prostu ładny projekt, piękny, normalny projekt. Będziemy to powielać w całym kraju - powiedział, cytowany przez swoją kancelarię.

Następnie dyktator postanowił się podzielić ze zgromadzonymi osobistymi przemyśleniami. - Żadna prezydentura, to wszystko głupstwa. Tu jest najciekawsza robota. Żywi ludzie, żywe bydło, sadzenie roślin i rezultaty. Tym trzeba żyć - stwierdził.

- Ja to wszystko robiłem (...). Mnie się to śni po nocach do dziś. Ludzie, z którymi pracowałem. Śnią mi się krowy, ja je tam w nocy doję - mówił.

Według niezależnych źródeł matka Alaksandra Łukaszenki miała przez jakiś czas pracować jako dojarka krów.

Alaksandr Łukaszenka: Krowa w moim życiu to dusza rodziny

W 2010 roku dyktator twierdził, że ma krowę i jestem zagorzałym zwolennikiem rozwijania prywatnych gospodarstw.

- Mam krowę. To jest potrzeba duszy, bo ziemia uszlachetnia człowieka, a bydło tym bardziej - stwierdził.

- Krowa w moim życiu i wielu innych... to dusza rodziny. Bo wykarmiła wszystkich - dodał.

Źródło: Biełsat, The Dairy News

---

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Komorowski w ''Prezydentach i premierach'' o związkach partnerskich: Namawiam Lewicę, aby wycofała się z różniących elementów
      Komorowski w ''Prezydentach i premierach'' o związkach partnerskich: Namawiam Lewicę, aby wycofała się z różniących elementówPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      440
      Super
      relevant
      156
      Hahaha
      haha
      169
      Szok
      shock
      37
      Smutny
      sad
      28
      Zły
      angry
      34
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      864
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na