Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Łukaszenka odmówił wjazdu na teren kraju. Organizacja: Godne ubolewania

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka odmówił zaproszenia obserwatorów OBWE na styczniowe wybory prezydenckie. - Ta decyzja jest godna ubolewania - ocenia szefowa Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE Pia Kauma.

Alaksandr Łukaszenka
Alaksandr Łukaszenka/Gavriil GRIGOROV/POOL/AFP

OBWE (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) powiadomiła, że Białoruś nie zaprosiła obserwatorów na zbliżające się wybory.

"Głęboko żałuję decyzji władz białoruskich, by nie zapraszać państw OBWE do obserwowania zbliżających się wyborów prezydenckich, pozbawiając obywateli przejrzystej i pełnej oceny całego procesu" - wskazała, cytowana w komunikacie, Maria Telalian z Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, instytucji OBWE.

Wybory prezydenckie na Białorusi. "Rząd postanowił zlekceważyć swój obowiązek"

ODIHR w ostatnich miesiącach usiłowała nawiązać rozmowy ze stroną białoruską, jednak bezskutecznie. "Kolejny raz białoruski rząd postanowił zlekceważyć swój obowiązek jako sygnatariusza deklaracji kopenhaskiej z 1990 r., który zakłada zaproszenie obserwatorów z innych państw uczestniczących w OBWE na czas wyborów" - zaznaczyła szefowa Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE Pia Kauma.

"Ta decyzja jest godna ubolewania. Brak współpracy ze strony Białorusi jeszcze bardziej osłabia ducha zaufania, który leży u podstaw OBWE, a brak przejrzystości dodatkowo podważa wiarę w system wyborczy Białorusi" - dodała.

Jak wskazuje OBWE, trzeci raz od wyborów w 2020 roku ODIHR nie był w stanie obserwować głosowania na Białorusi z powodu braku zaproszenia w terminie.

Białoruś. Swiatłana Cichanouska: Nie musimy czekać do wyborów

Wybory prezydenckie na Białorusi odbędą się 26 stycznia. Kraj od 1994 roku niezmiennie rządzony jest przez Alaksandra Łukaszenkę. Ostatnie wybory prezydenckie przeprowadzono w 2020 roku.

Głosowanie przebiegły pod pełną kontrolą administracji państwowej i resortów siłowych. Natomiast niezależni obserwatorzy mieli ograniczony dostęp do komisji wyborczych.

Wynik wyborów, uznane przez opozycję za sfałszowane, wywołały największe masowe protesty w historii kraju, w trakcie których aresztowane tysiące Białorusinów.

- Nie musimy czekać na dzień wyborczy, by wiedzieć, jaki będzie wynik, nie ma warunków do przeprowadzenia uczciwych wyborów na Białorusi - mówiła liderka białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską, która od środy przebywa z wizytą w Polsce.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Kosiniak-Kamysz: Rosja może zaatakować Polskę /RMF FM/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także