Łukaszenka odmówił wjazdu na teren kraju. Organizacja: Godne ubolewania

Aneta Wasilewska

Oprac.: Aneta Wasilewska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Hahaha
haha
485
Udostępnij

Białoruski dyktator Alaksandr Łukaszenka odmówił zaproszenia obserwatorów OBWE na styczniowe wybory prezydenckie. - Ta decyzja jest godna ubolewania - ocenia szefowa Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE Pia Kauma.

Alaksandr Łukaszenka
Alaksandr ŁukaszenkaGavriil GRIGOROV/POOLAFP

OBWE (Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie) powiadomiła, że Białoruś nie zaprosiła obserwatorów na zbliżające się wybory.

"Głęboko żałuję decyzji władz białoruskich, by nie zapraszać państw OBWE do obserwowania zbliżających się wyborów prezydenckich, pozbawiając obywateli przejrzystej i pełnej oceny całego procesu" - wskazała, cytowana w komunikacie, Maria Telalian z Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka, instytucji OBWE.

Wybory prezydenckie na Białorusi. "Rząd postanowił zlekceważyć swój obowiązek"

ODIHR w ostatnich miesiącach usiłowała nawiązać rozmowy ze stroną białoruską, jednak bezskutecznie. "Kolejny raz białoruski rząd postanowił zlekceważyć swój obowiązek jako sygnatariusza deklaracji kopenhaskiej z 1990 r., który zakłada zaproszenie obserwatorów z innych państw uczestniczących w OBWE na czas wyborów" - zaznaczyła szefowa Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE Pia Kauma.

"Ta decyzja jest godna ubolewania. Brak współpracy ze strony Białorusi jeszcze bardziej osłabia ducha zaufania, który leży u podstaw OBWE, a brak przejrzystości dodatkowo podważa wiarę w system wyborczy Białorusi" - dodała.

Jak wskazuje OBWE, trzeci raz od wyborów w 2020 roku ODIHR nie był w stanie obserwować głosowania na Białorusi z powodu braku zaproszenia w terminie.

Białoruś. Swiatłana Cichanouska: Nie musimy czekać do wyborów

Wybory prezydenckie na Białorusi odbędą się 26 stycznia. Kraj od 1994 roku niezmiennie rządzony jest przez Alaksandra Łukaszenkę. Ostatnie wybory prezydenckie przeprowadzono w 2020 roku.

Głosowanie przebiegły pod pełną kontrolą administracji państwowej i resortów siłowych. Natomiast niezależni obserwatorzy mieli ograniczony dostęp do komisji wyborczych.

Wynik wyborów, uznane przez opozycję za sfałszowane, wywołały największe masowe protesty w historii kraju, w trakcie których aresztowane tysiące Białorusinów.

- Nie musimy czekać na dzień wyborczy, by wiedzieć, jaki będzie wynik, nie ma warunków do przeprowadzenia uczciwych wyborów na Białorusi - mówiła liderka białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską, która od środy przebywa z wizytą w Polsce.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kosiniak-Kamysz: Rosja może zaatakować Polskę
      Kosiniak-Kamysz: Rosja może zaatakować Polskę RMF FMRMF
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      198
      Super
      relevant
      87
      Hahaha
      haha
      131
      Szok
      shock
      13
      Smutny
      sad
      13
      Zły
      angry
      43
      Lubię to
      like
      Hahaha
      haha
      485
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na