Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Kreml oburzony na działania USA, padła zapowiedź. "Absolutnie nielegalne"

- Rosja wykorzysta wszelkie możliwości, aby chronić swoje prawa i własność - stwierdził Dmitrij Pieskow. Sekretarz prasowy Władimira Putina odniósł się w ten sposób do informacji o przekazaniu na rzecz Kijowa miliarda dolarów z zamrożonych rosyjskich aktywów. Grzmiał, że takie działania Waszyngtonu to "kradzież" i działania "sprzeczne z zasadami".

Dmitrij Pieskow o decyzji władz USA
Dmitrij Pieskow o decyzji władz USA/SEFA KARACAN / ANADOLU / Wikimedia Commons / Cezary Piwowarczyk /AFP

O przekazaniu środków z zamrożonych rosyjskich aktywów poinformował w mediach społecznościowych premier Ukrainy Denys Szmyhal.

"Ukraina otrzymała od Stanów Zjednoczonych miliard dolarów (...). Dziękujemy partnerom amerykańskim i Bankowi Światowemu za ten ważny krok na drodze do sprawiedliwości. Oczekujemy, że cały rosyjski majątek zostanie skonfiskowany i przekazany na odbudowę Ukrainy" - napisał.

To pierwsza transza z 20 miliardów dolarów, które władze w Waszyngtonie są gotowe przeznaczyć w związku z wykorzystaniem zamrożonych rosyjskich aktywów w ramach inicjatywy G7, opiewającej na łącznie 50 miliardów dolarów.

Wojna w Ukrainie. Rosjanie wściekli na ruch Stanów Zjednoczonych

Na doniesienia ukraińskiego premiera zareagował sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow. W komentarzu dla rosyjskich mediów kremlowski urzędnik nie ukrywał oburzenia na decyzję władz w Waszyngtonie.

- Oczywiście wykorzystamy wszelkie możliwości, aby chronić swoje prawa i własność - stwierdził. Pieskow nie uszczegółowił, jakie konkretnie działania podejmą władze w Moskwie.

Rzecznik Kremla podkreślił, że "te pieniądze zostały skradzione, a "rezerwy blokowane są zupełnie nielegalnie". To sprzeczne ze wszystkimi normami i zasadami - grzmiał Pieskow, którego cytuje agencja Reutera.

Rosja oburzona na Zachód. W tle zamrożone aktywa i pomoc Ukrainie

Wcześniej przedstawiciele władz na Kremlu wielokrotnie krytykowali mrożenie rosyjskich aktywów i chęć przekazywania środków finansowych dla Kremla. W tej sprawie wypowiadała się między innymi rzecznik rosyjskiego MSZ Marija Zacharowa, która zapowiadała "bolesne" odpowiedzi na tego typu ruchu.

- Każdy atak na rosyjską własność będzie wymagał reakcji, bardzo bolesnej dla nich (krajów Zachodu - red.) i oni o tym wiedzą. Ponadto systemowy skutek nielegalnych działań mieszkańców Zachodu będzie destrukcyjny przede wszystkim dla nich samych - przekonywała.

Zdaniem Zacharowej zamrożenie rosyjskich aktywów należy traktować jako "zwykłą kradzież".

- Ludzie z zachodu nie tylko zatrzymują rezerwy suwerennego kraju, ale także reinwestują je bez naszej zgody, uzyskując tak zwane, jak to określają, nieplanowane zyski (...) Żadne nielegalne chwyty, żadne manipulacje, żadne próby zrozumienia, przemyślenia czy legitymizacji tego wszystkiego, mające na celu odebranie rosyjskich funduszy, nie pozostaną bez naszej reakcji - zapowiedziała. 

Źródła: Reuters, Interia

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Barbara Boryczka: Samotność to jest to, co w święta boli bardziej/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także