Za Johnsonem zagłosowali wszyscy obecni na sali kongresmeni Republikanów, zaś za liderem Demokratów Hakeemem Jeffriesem - wszyscy jego partyjni koledzy. Mike Johnson wybrany nowym spikerem Izby Reprezentantów Wybór stosunkowo mało znanego dotąd polityka oznacza odblokowanie prac Kongresu po ponad trzytygodniowym wakacie na stanowisku spikera i fiasku trzech poprzednich kandydatów Republikanów na to stanowisko, którzy zostali odrzuceni przez część swoich partyjnych kolegów. Umożliwi to uchwalenie kolejnego prowizorium budżetowego i kontynuowanie pracy administracji federalnej, a także być może przyjęcie dodatkowego pakietu środków dla Ukrainy i Izraela. Johnson głosował przeciwko pomocy Ukrainie, lecz nie wykluczył umożliwienia głosowania w tej sprawie. Jego partyjny kolega kongresmen Ken Buck powiedział CNN, że spodziewa się, że projekty ustaw wkrótce trafią pod głosowanie. Polityk z Luizjany zasiada w Kongresie od 2017 r., jest wiceprzewodniczącym klubu Republikanów w Izbie, lecz nigdy nie kierował żadną z komisji. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!