- Polska będzie konsekwentnie wspierała Mołdawię na jej drodze ku integrowaniu się ze światem zachodnim, mając nadzieję, że dobry przykład Mołdawii będzie istotnie oddziaływał na wyobraźnię całego regionu - powiedział polski prezydent na konferencji prasowej z prezydentem Mołdawii Nicolae Timoftim. Komorowski wskazał, że negocjacje w sprawie umowy stowarzyszeniowej Mołdawii z UE są obecnie zaawansowane. Wyraził nadzieję, że podpisanie tego porozumienia, obejmującego również umowę o utworzeniu pogłębionej i kompleksowej strefy wolnego handlu (DCFTA), będzie możliwe przed szczytem Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Jest on planowany na listopad 2013 roku. Polska liczy też na jak najszybsze uruchomienie ruchu bezwizowego Mołdawii z UE - dodał Komorowski. "Będziemy konsekwentnie wspierali Mołdawię, ale także zachęcali instytucje UE, aby przyjąć taki punkt widzenia, że dążymy do tego, aby jak najszybciej, bez niepotrzebnej zwłoki, ruch bezwizowy między UE a Mołdawią stał się faktem" - zapowiedział. Timofti podkreślił, że Komorowski jest pierwszym szefem państwa, który składa oficjalną wizytę w Mołdawii od czasu objęcia przez niego samego urzędu (w marcu br.). Jak zauważył, nastąpiła ona tuż po wizycie w Kiszyniowie szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela Barroso. Timofti nazwał Polskę "krajem sukcesu w warunkach kryzysu ekonomicznego, który ma ważny głos w Unii Europejskiej". Zapowiedział intensyfikację dialogu politycznego z Polską, "który służy szczególnie naszemu narodowemu projektowi - integracji europejskiej". - Liczymy nadal na wsparcie Polski w perspektywie szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie - podkreślił. Oficjalnej wizycie Komorowskiego towarzyszy forum biznesu, w którym biorą udział przedstawiciele polskich firm. Timofti zaznaczył, że Polska jest największym importerem mołdawskich win wśród krajów europejskich. - Pijąc wino mołdawskie, mam nadzieję, że mamy pełną świadomość, iż w ten sposób przyczyniamy się do podtrzymywania gospodarki Mołdawii"\ - zauważył polski prezydent. Dodał zarazem, że są i inne obszary, w których biznes polski i mołdawski "może szukać zupełnie nowych szans". Komorowski wskazał, że "w dobrej kondycji" jest największa polska inwestycja kapitałowa w Mołdawii - Polski Cukier. Przypomniał, że na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie szukają kapitału firmy z Europy Środkowo-Wschodniej, np. z Ukrainy. "Nic nie stoi na przeszkodzie, by były to także firmy mołdawskie" - dodał polski prezydent. "Kiedy Mołdawia zakończy negocjacje dotyczące utworzenia strefy wolnego handlu, mamy nadzieję, że będzie jeszcze bardziej otwarta na biznes europejski i polski" - zapowiedział Timofti. W obecności obu prezydentów podpisano w poniedziałek protokół wykonawczy do umowy o współpracy w dziedzinie edukacji, kultury i nauki oraz protokół końcowy z 3. posiedzenia międzyrządowej komisji ds. współpracy gospodarczej. Niepodległa od 1991 r. Mołdawia jest obecnie wśród sześciu krajów Europy Wschodniej uczestniczących w unijnym programie Partnerstwa Wschodniego, który ma na celu zbliżenie UE z jej wschodnimi sąsiadami. Kiszyniów negocjuje z Unią umowę o stowarzyszeniu, w tym o utworzeniu pogłębionej i kompleksowej strefy wolnego handlu (DCFTA). Podczas wizyty 30 listopada w Kiszyniowie Barroso pochwalił postępy Mołdawii w negocjacjach nad umową o stowarzyszeniu i o DCFTA. "Naszym wspólnym celem jest zakończenie negocjacji do szczytu Partnerstwa Wschodniego w Wilnie pod koniec przyszłego roku" - zapewnił Barroso. Przypomniał, że UE zgodziła się, by Mołdawia przeszła do drugiej i ostatniej fazy planu działań na rzecz liberalizacji wizowej. Realizacja tego planu ma skutkować zniesieniem wiz schengeńskich.