Wybuch miał miejsce w piątek, w ośrodku badawczym agencji JAXA w północno-wschodniej Japonii. Do eksplozji doszło minutę po rozpoczęciu testu. Reuters zaznacza, że to kolejny cios dla japońskiego przemysłu kosmicznego i kolejne fiasko podczas testu nowych technologii, które mają wynosić ładunki na orbitę. Na telewizyjnym nagraniu zarejestrowano moment eksplozji. Widać jak po wybuchu wzbijają się elementy, które odpadły z konstrukcji silnika oraz kłęby dymu powstałe po zdarzeniu. Kosmiczne problemy Japonii W marcu Japończycy również mieli problem z silnikiem rakiety H3. Po starcie nie odpalił się silnik drugiego członu rakiety i na sygnał z centrum kontroli, rakieta została zdalnie zniszczona. Na jej pokładzie znajdował się wówczas satelita ALOS-3. Urządzenie miało pomóc w obserwacjach meteorologicznych. Do wypadku doszło też w kwietniu. Wtedy na Księżycu rozbił się bezzałogowy lądownik Hakuto-R. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!