Ile kosztuje e-wiza do Wielkiej Brytanii? Rząd bierze pod uwagę podwyżkę
W 2020 roku, na podstawie tak zwanej umowy wyjścia, Wielka Brytania opuściła Unię Europejską. Konsekwencje brexitu odczuli nie tylko mieszkańcy Wielkiej Brytanii. Od 2 kwietnia obywatele Unii Europejskiej będą potrzebować e-wizy, aby wjechać na teren Anglii, Walii, Szkocji oraz Irlandii Północnej. Niewykluczone także, że cena e-wizy wkrótce wzrośnie.
Tak zwana ETA, czyli Elektroniczna Autoryzacja Podróży to dokument uprawniający do wjazdu na teren Wielkiej Brytanii. Procedura zaczęła obowiązywać w 2024 roku i początkowo obejmowała obywateli sześciu państw Rady Krajów Zatoki Perskiej.
W styczniu do tego grona dołączyło 48 krajów, w tym Australia, Kanada i USA. Podróżni przybywający z krajów Unii Europejskiej również zostali objęci obowiązkiem wyrobienia e-wizy. Wnioski o wydanie ETA mogą składać od 5 marca, zaś posiadanie dokumentu będzie obowiązkowe od 2 kwietnia.
E-wiza do Wielkiej Brytanii droższa? Są takie plany
Elektroniczna Autoryzacja Podróży jest ważna przez dwa lata lub do czasu wygaśnięcia paszportu (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej). Warto podkreślić, że pełni rolę e-wizy turystycznej i nie uprawnia do podjęcia pracy ani długoterminowego pobytu w Wielkiej Brytanii. Jej celem jest wzmocnienia bezpieczeństwa procesu migracyjnego i zwiększenie kontroli nad podróżnymi.
Ubiegający się o e-wizę muszą wnieść opłatę, podać dane kontaktowe i paszportowe, przesłać aktualne zdjęcie i odpowiedzieć na zestaw pytań. Obecnie za ETA trzeba zapłacić 10 funtów. Niewykluczone jednak, że jej cena wkrótce wzrośnie o połowę.
Podwyższenie ceny za Elektroniczną Autoryzację Podróży zapowiedział brytyjski rząd. Jak informują brytyjskie media, do Izby Gmin wpłynęła propozycja zmiany legislacyjnej, która zakłada zwiększenie opłaty za ETA do 16 funtów. Podwyżka miałaby za zadanie zmniejszyć zależność systemu migracyjnego i granicznego od finansowania przez podatników.
Parlamentarzyści nie przegłosowali jeszcze zmiany. Nie ma również informacji, kiedy miałaby ona nastąpić.
Jak działa ETA?
Wielka Brytania nie jest pierwszym krajem, który wprowadził Elektroniczną Autoryzację Podróży. System z powodzeniem przyjął się m.in. w Stanach Zjednoczonych i Australii. Dzięki e-wizie możliwa jest wstępna ocena podróżnych i identyfikacja potencjalnych zagrożeń jeszcze przed przekroczeniem granicy. Jak zapewniają przedstawiciele brytyjskiego rządu, ETA ma na celu usprawnienie procedur kontroli dla osób odwiedzających lub przejeżdżających przez Wielką Brytanię w ramach istniejących porozumień bezwizowych.
Dokument uprawnia do wielokrotnego wjazdu do Wielkiej Brytanii w ciągu dwóch lat oraz pobytu na jej terenie do sześciu miesięcy, w celach odwiedzin rodziny i przyjaciół, biznesowych lub na studia krótkoterminowe. Elektroniczna Autoryzacja Podróży jest cyfrowo podpinana do paszportu podróżnego. Wniosek o jej wydanie można składać poprzez aplikację "UK ETA App" lub stronę internetową.
Posiadanie ważnej e-wizy nie gwarantuje jednak wjazdu. Po przyjeździe ostateczna decyzja należy do brytyjskich urzędników granicznych.
