Gwałtowne protesty z nową mocą wybuchły w Izraelu po tym, jak parlament w nocy z poniedziałku na wtorek przyjął w pierwszym czytaniu projekt kontrowersyjnej ustawy, która ogranicza uprawnienia władzy sądowniczej w kraju. Kontrowersyjna ustawa w Izraelu. Protesty w całym kraju Nowe prawo zwiększa kontrolę skrajnie nacjonalistycznego rządu premiera Benjamina Netanjahu nad wyborem sędziów Sądu Najwyższego, co powoduje społeczne oburzenie. Ustawa przeszła przez jedno z trzech głosowań, które są wymagane, by prawo mogło wejść w życie. Premier Netanjahu chce, by prace nad ustawą zakończyły się przed wakacyjną przerwą w obradowaniu Kensetu. Sam konflikt między rządem o obywatelami trwa już od ponad pół roku. Wcześniej, z uwagi na ogromne demonstracje, parlament zawiesił prace nad ustawą i rozpoczął negocjacje z opozycją, ale te nie przyniosły oczekiwanych skutków. W związku z przyjęciem projektu ustawy w Izraelu obywatele znów wyszli na ulice. "Tłumy demonstrantów z flagami w rękach zatrzymały ruch na głównych skrzyżowaniach i autostradach w całym kraju" - donosi agencja Reutera. Ustawa sądownicza w Izraelu. Obywatele wyszli na ulice W Tel Awiwie, drugim największym mieście w kraju, dochodzi do gwałtownych starć - protestujący zaczęli blokować drogi, palić opony czy odpalać race. Policjanci, w tym funkcjonariusze na koniach, w odpowiedzi sięgają po armatki wodne i starają się neutralizować demonstrantów. O godzinie 11 "The Times of Israel", powołując się na policję, informował o 42 aresztowaniach. Na kontrowersyjne działania izraelskiego rządu reagują także państwowe jednostki. Jak donosi izraelski portal, około 300 rezerwistów z komórki cybernetycznej wystosowało do rządu list, w którym odmówiło służby, argumentując, że władze są zdeterminowane, by "zniszczyć państwo". Do aresztowania organizatorów protestów wezwał były minister spraw zagranicznych, a obecnie poseł prawicowej partii Likud Isreal Katz. Z kolei minister edukacji Yoav Kisch przekazał, że Izrael "nie podda się temu terrorowi". *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!