Portal dziennika "Bild" poinformował w poniedziałek rano, powołując się na koloński dziennik "Express", że w centrum Kolonii (Nadrenia Północna-Westfalia) policja prowadzi operację na szeroką skalę. Lokalna policja przekazała, że obszar między Rudolfplatz i Friesenplatz w Kolonii został odgrodzony. Niemcy. Wybuch w pobliżu dyskoteki w Kolonii. Jest ranny Polak Ok. godz. 6 obok klubu nocnego w pobliżu Hohenzollernring nieznany sprawca zdetonował ładunek wybuchowy - czytamy na portalu tagesschau. Na nagraniu z monitoringu, do których dotarły niemieckie media, widać osobę umieszczającą plecak przed jednym ze sklepów. Krótko potem spadły panele sufitowe przy wejściu do jednego z budynków i rozbite zostały szyby okienne. Lokalna policja przekazała, że w wyniku eksplozji ranny został jeden mężczyzna. Według "Bilda" to 53-letni Polak, który pracuje jako sprzątacz w jednym z budynków blisko miejsca zdarzenia. - Wynosiłem śmieci, kiedy zobaczyłem, że mężczyzna kładzie coś przy wejściu - powiedział obywatel Polski dziennikowi "Bild". - Kiedy zobaczyłem płomień, pomyślałem, że próbuje odpalić fajerwerki. Nie wiedziałem, co robić - biec za przestępcą czy uciec w bezpieczne miejsce - dodał Polak. Eksplozja w pobliżu dyskoteki w Kolonii. Niemieckie media podają szczegóły "Bild" podał, że Polak, znajdujący się najbliżej miejsca wybuchu, doznał uszkodzenia słuchu i obecnie znajduje się w szpitalu. Policja nie podała na razie informacji dotyczących motywu wywołania eksplozji, ale istnieją podejrzenia, że może mieć to związek z działaniami mafii narkotykowej. Sprawa przypomina serię podobnych ataków na budynki mieszkalne i biura w Nadrenii Północnej-Westfalii. Mówi się, że za kilkoma z tych ataków stoi gang narkotykowy z Holandii lub handlarze narkotyków z Nadrenii Północnej-Westfalii. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!