Dzień Zwycięstwa w Rosji. Tańczyli i śpiewali na cześć grupy Wagnera

Oprac.: Marta Stępień
W obwodzie czytyjskim w południowej Syberii odbył się koncert w ramach obchodów rosyjskiego Dnia Zwycięstwa. Na zakończenie wydarzenia na scenę wyszli tancerze, którzy w kominiarkach i mundurach wykonali układ na cześć grupy Wagnera, której najemnicy odpowiadają za zbrodnie w Ukrainie. "Wagner, graj, wychowaj swoich muzyków" - brzmiały słowa piosenki.

We wtorek, 9 maja w Rosji obchodzony był Dzień Zwycięstwa na upamiętnienie zakończenia II wojny światowej.
Jak informowały media, w tym roku oficjalna parada w Moskwie była skromniejsza niż zazwyczaj. Nie było np. tradycyjnego pokazu lotnictwa, a na Placu Czerwonym pojawił się tylko jeden czołg i to z muzeum.
W Rosji tańce i śpiewy na cześć grupy Wagnera
Mniej hucznie świętowano także w jednym z azjatyckich obwodów Federacji Rosyjskiej. W mieście Czyta w Kraju Zabajkalskim w południowej Syberii na Placu Lenina odbył się koncert. Wydarzenie zakończyło się muzyczno-tanecznym występem ku czci najemników grupy Wagnera.
Na scenie zaprezentowali się artyści teatru Zabajkalskie Wzory oraz uczniowie Zabajkalskiej Szkoły Artystycznej. Tancerze wystąpili w mundurach i kominiarkach, tak charakterystycznych dla najemników, którzy odpowiadają za zbrodnie w Ukrainie.
"No dalej, Wagner, graj. Wychowaj członków swojej orkiestry. Podnieś lekką falą, nasz rosyjski PMC (prywatna firma wojskowa - red.)!" - brzmiały słowa piosenki.
Dzień Zwycięstwa w Rosji
Rosyjski serwis Chita.ru poinformował, że obchody Dnia Zwycięstwa miały uświetnić pokazy fajerwerków, ale w tym roku zostały one odwołane. Odbył się jedynie przemarsz wojskowy.
Portal Ukrainska Prawda podawał, że według oficjalnej przyczyny za odejście od pokazów lotniczych odpowiadają "złe warunki pogodowe". Jak jednak można było zobaczyć, w trakcie całej moskiewskiej parady świeciło słońce i nie padał także deszcz.
Grupa Wagnera i jej szef Jewgienij Prigożyn jest skonfliktowany z rosyjskim Ministerstwem Obrony. Wielokrotnie krytykował władze Kremla za decyzje podejmowane w ramach "specjalnej operacji wojskowej", jak rosyjska propaganda nazywa wojnę w Ukrainie.