Dramat u wybrzeży Grecji. Dziesiątki turystów na płonącej łodzi

Bartosz Kołodziejczyk

Bartosz Kołodziejczyk

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
597
Udostępnij

Niebezpieczny pożar u wybrzeży greckiej wyspy Rodos. Jak widać na nagraniu, które trafiło do sieci, dziesiątki turystów z Wielkiej Brytanii znalazło się na płonącej łodzi. Ogień szybko się rozprzestrzeniał i w kilka chwil objął dolny i górny pokład drewnianego statku. Jedynym ratunkiem dla ponad 80 osób okazał się skok do wody.

Grecja. Pożar łodzi turystycznej u wybrzeży Rodos
Grecja. Pożar łodzi turystycznej u wybrzeży Rodos247-Sports-HDYouTube

Do groźnego zdarzenia na Morzu Śródziemnym u wybrzeży greckiej wyspy Rodos doszło w czwartek.

Grecja. Pożar statku u wybrzeży Rodos. 82 osoby na pokładzie

Łódź z 82 turystami z Wielkiej Brytanii znajdowała się około 300 metrów od popularnej plaży Stenga w pobliżu miejscowości Archangelos, gdy nagle wybuchł pożar. Przebieg akcji ratunkowej opisuje brytyjski dziennik "Daily Mail".

W rozmowie z serwisem pasażerowie feralnego statku opisywali, jak zostali zmuszeni do ratowania własnego życia przez skok na głębinę.

Jak wynika z relacji Shauna Williamsa, podróż drewnianym statkiem turystycznym trwała około pół godziny. W tym czasie statek znalazł się w pobliżu plaży Stenga, gdzie część turystów brała udział w nurkowaniu. Pozostała grupa została na statku.

- Byliśmy na górnym pokładzie, gdy nagle załoga zaczęła krzyczeć. Nie mogliśmy ich zrozumieć. Dopiero po chwili zauważyliśmy dym - mówił mężczyzna. Jak dodał, załoga próbowała ugasić pożar, jednak statek był drewniany i ogień szybko się rozprzestrzeniał.

Statek w płomieniach. "Minutę później to miejsce było w ogniu"

- Zaczęli rozdawać nam kamizelki ratunkowe, a po minucie kapitan rozkazał, byśmy wszyscy wskakiwali do wody. Na pokładzie były rodziny z małym dziećmi, zaczęła się panika. Nie mogliśmy zejść schodami, dlatego wspięliśmy się na poręcz, po której ześlizgnęliśmy się na dolny pokład - relacjonował 55-latek.

Mężczyzna przyznał, że dopiero na dole zdał sobie sprawę z powagi sytuacji. - Tam zobaczyłem ogień i to, jak ta pożoga jest straszna - powiedział, po czym dodał: "Wtedy wszyscy wskoczyliśmy do wody, a po minucie miejsce, w którym staliśmy, stało w ogniu".

Ostatecznie, jak przekazała grecka straż przybrzeżna, wszystkie 82 osoby udało się podjąć z wody i odeskortować na ląd. Lokalne władze poinformowały z kolei, że w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał, a turyści zostali przewiezieni do swoich hoteli.

Sam statek po kilku godzinach zatonął w miejscu, w którym był zacumowany. Sprawą związanych z tym zanieczyszczeń ma zająć się Centralny Zarząd Portów.

Do sieci trafiły też nagrania, na których widać łódź objętą pożarem. Ujęcia w większości pochodzą z momentu, gdy pasażerowi znajdowali się już w łodziach ratunkowych. Na jednym fragmencie widać jednak osoby w kamizelkach ratunkowych stłoczone na pokładzie drewnianego statku.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Schwytano szpiega Rosji. Działał pod płaszczykiem sportowca
      Schwytano szpiega Rosji. Działał pod płaszczykiem sportowcaPolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      355
      Super
      relevant
      109
      Hahaha
      haha
      50
      Szok
      shock
      41
      Smutny
      sad
      29
      Zły
      angry
      13
      Lubię to
      like
      Super
      relevant
      597
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na