Donald Trump. Facebook zawiesił na dwa lata konto byłego prezydenta USA

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Udostępnij

Donald Trump "jawnie pogwałcił nasze regulaminy" - poinformował Facebook. Były prezydent USA nie będzie mógł przez dwa lata korzystać z kont zarówno na Facebooku jak i na Instagramie. Zawieszenie będzie liczone od 7 stycznia, gdy zablokowano je na czas nieokreślony w związku publikacjami Trumpa podczas ataku na Kongres.

Były prezydent USA Donald Trump
Były prezydent USA Donald TrumpAFP

"Zważywszy na powagę sytuacji, które doprowadziła do zawieszenia kont Pana Trumpa, podtrzymujemy nasze stanowisko, że jego działania były jawnym pogwałceniem naszego regulaminu, co ze swej strony zasługuje na najwyższą karę, jaką przewidują protokoły dotyczące kroków podejmowanych w wypadku nieprzestrzegania reguł" - napisał wiceprezes Nick Clegg w oświadczeniu opublikowanym w piątek późnym wieczorem.

"Zawieszamy jego konta na dwa lata, licząc od pierwszej decyzji o ich zablokowaniu podjętej 7 stycznia tego roku" - czytamy w komunikacie. Clegg zapowiedział także powołanie grupy ekspertów, która zajmie się oceną ryzyka dla bezpieczeństwa publicznego kont używanych przez Donalda Trumpa i wyda opinię w tej sprawie, zanim zostanie podjęta decyzja o ich ostatecznym odblokowaniu po upływie regulaminowego zawieszenia.

"Ocenimy przy tym również czynniki zewnętrzne, włączając w to wzrost przemocy w życiu publicznym, okresowe rządowe ograniczenia dla zgromadzeń publicznych oraz inne wskaźniki sygnalizujące narastanie niepokojów społecznych" - podkreślił szef Facebooka ds. globalnych. "Jeśli ustalimy, że wciąż istnieje zagrożenie dla bezpieczeństwa, zawieszenie kont b. prezydenta będzie przedłużone o kolejny okres, a my będziemy nadal analizować sytuację" - dodał.

Facebook zamknął też "awaryjne" konto Trumpa

Decyzja o wyznaczeniu wyraźnych ram czasowych, jeśli chodzi o zawieszenie kont Trumpa, umożliwi Repubklikaninowi szerokie korzystanie z tych mediów społecznościowych w trakcie kampanii wyborczej przed wyborami prezydenckim 2024 r. - zauważa BBC. Z drugiej jednak strony - czytamy w komentarzu opublikowanym w sobotę na portalu informacyjnym brytyjskiego nadawcy - decyzja ta może utrudnić organizację zaplanowanych wieców Tumpa. Pierwszy z nich ma się odbyć w lipcu br. w Dallas w stanie Teksas.

BBC przypomina, że na początku tego tygodnia Facebook zamknął "awaryjne" konto Trumpa działające pod nazwą "Z biura Donalda Trumpa Juniora", jakie zostało otworzone na Facebooku przez Trumpa w związku z zablokowaniem jego regularnych kont.

Decyzja Facebooka o dwuletniej blokadzie, wywołała natychmiastową reakcję Trumpa. W oświadczeniu opublikowanym na portalu komitetu politycznego "Save America" w sobotę, b. prezydent ocenił, że "wyrok wydany przez Facebooka jest obelgą rzuconą w twarz 75 mln wyborców, którzy oddali na niego swój głos w ostatnich wyborach oraz wielu innych osób".

"Nie powinno się im pozwolić, by nas cenzorowali i uciszali, chcąc się nas pozbyć. Nie możemy tego dłużej tolerować! Zresztą i tak w końcu zwyciężymy!" - napisał. W kolejnym z serii oświadczeń, które Trump zaczął ogłaszać, b. gospodarz Białego Domu zaatakował założyciela Facebooka. "Gdy znowu wprowadzę się do Białego Domu, nie będzie już żadnych więcej kolacji z Markiem Zuckerbergiem i jego małżonką. Tylko biznes!" - ostrzegł.

Społeczeństwo podzielone

Sprawa zawieszenia kont Donalda Trumpa podzieliła społeczeństwo w Stanach Zjednoczonych. Jego przeciwnicy uważają, że kwestionowanie wyniku wyborów i nieodpowiedzialne nawoływanie do przemocy wydatnie przyczyniły się do ataku na siedzibę Kongresu USA w styczniu i śmierć niewinnych ludzi.

Zwolennicy Trumpa podkreślają ze swej strony, że restrykcje nałożone na b. prezydenta przez transnarodowe spółki technologiczne stanowią jaskrawe pogwałcenie swobody słowa, którą gwarantuje amerykańska Konstytucja. "Pod koniec maja republikański gubernator Florydy Ron DeSantis podpisał pierwsze w USA rozporządzenie, które przewiduje kary dla gigantów technologicznych za próbę usuwania polityków z grona użytkowników, czyli ich "deplatformizację" - jak określono to w dokumencie podpisanym przez DeSantisa.

Oprócz Facebooka, z którego miesięcznie korzysta 2 mld użytkowników, Donald Trump jest zablokowany również na Twitterze, YouTube i Snapchacie.

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Kwaśniewski w "Gościu Wydarzeń": Trumpa nie ma, "trumpizm" pozostaje
      Kwaśniewski w "Gościu Wydarzeń": Trumpa nie ma, "trumpizm" pozostajePolsat NewsPolsat News
      emptyLike
      Lubię to
      Lubię to
      like
      0
      Super
      relevant
      0
      Hahaha
      haha
      0
      Szok
      shock
      0
      Smutny
      sad
      0
      Zły
      angry
      0
      Udostępnij
      Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
      Przejdź na