Cudem przeżył, nie opuścił swojego pana. Został z nim do samego końca

Karolina Głodowska

Oprac.: Karolina Głodowska

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
977
Udostępnij

Przeżył w górach ponad dwa miesiące, przez cały ten czas pilnując ciała swojego właściciela. Mowa o psie z USA, który pomimo wielu przeciwności nie opuścił swojego pana. Przyczyna śmierci seniora nie została jeszcze ustalona. Lojalny i wytrwały zwierzak trafił pod opiekę weterynarza, a następnie wrócił do swojej rodziny.

Lojalny pies nie opuścił swojego właściciela. Został z nim do końca (zdjęcie ilustracyjne)
Lojalny pies nie opuścił swojego właściciela. Został z nim do końca (zdjęcie ilustracyjne)PASCAL STRITT / ONLY FRANCEAFP

71-letni Rich Moore z Pagosa Springs w stanie Kolorado w USA wybrał się ze swoim pupilem na górską wędrówkę. Senior za cel obrał sobie szczyt Blackhead Peak, a w podróż wyruszył 19 sierpnia bieżącego roku. Mężczyzna nigdy nie wrócił z wyprawy, a ślad po nim zaginął.

Poszukiwania 71-latka zakończyły się siedem tygodni po zaginięciu. Niestety, okazało się, że mieszkaniec Pagosa Springs nie żyje. Jego ciało odnalazł myśliwy - wynika z tekstu Advnture, w którym autor powołuje się na komunikat prasowy biura szeryfa hrabstwa Archuleta. Ratownicy górscy dotarli do ciała turysty dopiero następnego dnia.

Jak się okazało, towarzyszący starszemu mężczyźnie pies wciąż żył - przez ponad dwa miesiące nie opuścił swojego właściciela, a pilnował jego ciała. Lojalny i wytrwały zwierzak został przetransportowany do weterynarza, a następnie trafił z powrotem pod opiekę swojej rodziny.

USA: Pies nie opuścił właściciela. Cudem przeżył, pilnował ciała tygodniami

Portal Advnture zauważa, że szlak na Blackhead Peak nie jest długi. Trasa, w obie strony liczy nieco ponad 9,5 kilometra, ale jest bardzo stroma. Dotarcie na szczyt wymaga poruszania się po skalistych urwiskach, a w dniu, gdy Rich Moore zniknął, w okolicy notowano wysokie temperatury. Obecnie przyczyna śmierci jest nieznana. Oficjalne informacje pojawią się zapewne wtedy, gdy przeprowadzona zostanie sekcja zwłok.

Zachowanie psa z Blackhead Peak chwyta za serce. Nie jest to jednak odosobniony przypadek, bo do podobnej sytuacji doszło około miesiąc temu w Polsce. 18 października informowaliśmy o groźnym wypadku w Beskidach. Pomocy ratowników potrzebował rowerzysta z Litwy. Kiedy pracownicy GOPR dotarli do poszkodowanego, okazało się, że towarzyszy mu pies. Czworonóg nie pozwolił oddzielić się od pana i za wszelką cenę chciał być blisko niego. Skończyło się na tym, że zwierzak został zwieziony ze swoim właścicielem na jednych noszach.

Źródło: Advnture, Interia

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Zgorzelski w "Śniadaniu Rymanowskiego" o wycofaniu wyroku TK: Jest kilka sposobów
      Zgorzelski w "Śniadaniu Rymanowskiego" o wycofaniu wyroku TK: Jest kilka sposobówPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na