- Obecnie prowadzone są trzy śledztwa. Jeszcze się nie zakończyły. O ile mi wiadomo, żaden z tych trzech krajów publicznie nie informował o tym, czego się dowiedział - powiedział rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) John Kirby podczas wirtualnej konferencji prasowej, odpowiadając na pytanie o doniesienia "New York Timesa". Dziennik napisał we wtorek, powołując się na amerykańskich oficjeli, że nowo zdobyte informacje wskazują, że za wysadzeniem trzech rur gazociągów Nord Stream 1 i 2 we wrześniu 2022 roku stała proukraińska grupa sabotażystów. Jednocześnie - według cytowanych źródeł - nie ma dowodów wskazujących na to, by grupa działała na zlecenie ukraińskich władz. - Uważamy, jak powiedział prezydent Biden, że jest to akt sabotażu. Ale musimy pozwolić na zakończenie śledztw. I dopiero wtedy będziemy rozważać, jakie dalsze działania mogą lub nie mogą być odpowiednie - powiedział Kirby. Stoltenberg o doniesieniach ws. ataku na Nord Stream: Nierozsądnie jest spekulować - Wiemy, że to był atak, że mamy do czynienia z sabotażem. To był atak na infrastrukturę krytyczną w Europie. Trwają w tej sprawie dochodzenia. Nierozsądne jest spekulować, dopóki nie zakończą się śledztwa - oświadczył we wtorek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Stoltenberg, odpowiadając na pytanie o medialne doniesienia, przypomniał, że NATO wzmocniło ochronę infrastruktury na dnie Morza Bałtyckiego oraz na Morzu Północnym. - Zwiększyliśmy wymianę informacji między krajami, aby uniknąć takich ataków w przyszłości - podkreślił. Zapytany również o informacje "New York Times" towarzyszący Stoltenbergowi premier Szwecji Ulf Kristersson, odmówił komentarza, zasłaniając się trwającym dochodzeniem, jakie prowadzi szwedzka prokuratura we współpracy ze służbami specjalnymi SAPO.