Do niefortunnego wypadku na stoku doszło w środę. To wtedy w ośrodku narciarskim Kreischberg w Austrii młody snowboardzista, wjeżdżający na górę wyciągiem orczykowym, w pewnej chwili stracił równowagę i zaczął zsuwać się po zboczu góry. Austria: Wypadek na stoku. Media: Cztery osoby zostały ranne Niestety w niedalekiej odległości od 18-latka, niżej od niego, znajdowali się inni narciarze i snowboardziści, którzy tak jak on, próbowali dostać się na górę. Chłopak, spadając, zaczął taranować kolejne osoby. Ludzie, wcześniej trzymający się wyciągu, po kolei byli uderzani przez nastolatka. Upadali na ziemię i zsuwali się razem z nim. Tylko niektórym udało się uniknąć zderzenia. Wszystko zarejestrowano na nagraniu, które niedługo po wypadku umieszczone zostało w mediach społecznościowych m.in. na Facebooku. Jak przekazuje portal Daily News Hungary, 18-letni Węgier po tym, jak znalazł się na dole, uciekł z miejsca zdarzenia. Wkrótce został jednak zatrzymany przez policję. Poinformowano także, że czworo jadących za nim narciarzy zostało rannych. Jeden z nich został zabrany przez karetkę pogotowia, a pozostała trójka samodzielnie dotarła do szpitala.