- Apelujemy do Iranu o zaprzestanie ataków na Izrael, aby cykl przemocy został przerwany bez kolejnych eskalacji - oznajmił rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego Sean Savett. Armia izraelska podała w sobotę, że przeprowadziła "precyzyjne i ukierunkowane" uderzenia w kilku regionach Iranu na miejsca produkcji rakiet, wyrzutnie rakietowe ziemia-powietrze i inne systemy w ramach odwetu za ataki na Izrael z 1 października, gdy Iran wystrzelił w kierunku tego kraju około 200 pocisków balistycznych. USA o ataku Izraela. Biały Dom informowany na bieżąco USA zostały uprzedzone przez Izrael o ataku na Iran - przekazała agencja Reutera, powołując się na anonimowego urzędnika amerykańskiego rządu. Jak poinformowały z kolei amerykańskie media, prezydent USA Joe Biden został poinformowany przez swój zespół doradców ds. bezpieczeństwa o izraelskim ataku odwetowym na Iran i cały czas śledzi rozwój wydarzeń. Biden przebywa obecnie w swym domu rodzinnym w stanie Delaware. Biały Dom podał, że wiceprezydent Kamala Harris również została powiadomiona o izraelskim ataku i jest na bieżąco informowana o rozwoju sytuacji. Prezydent USA Joe Biden, nie chcąc doprowadzić do jeszcze większego napięcia na Bliskim Wschodzie, ostrzegał wcześniej Izrael, by nie atakował obiektów nuklearnych i przemysłu wydobywczego Iranu. Według mediów premier Benjamin Netanjahu miał przekazać Amerykanom, że Izrael uderzy w cele militarne. Jak poinformowała stacja NBC, po rozpoczęciu ataków na Iran szef Pentagonu Lloyd Austin rozmawiał telefonicznie z ministrem obrony Izraela Joawem Galantem. Iran. Atak odwetowy Izraela "spotka się z reakcją" Według irańskich sił obrony powietrznej Izrael zaatakował cele wojskowe w prowincjach Teheran, Chuzestan i Ilam, a systemy obrony przeciwrakietowej skutecznie odparły te uderzenia, które skutkowały wyłącznie "szkodami na ograniczoną skalę" w niektórych miejscach. Półoficjalna irańska agencja prasowa Tasnim, uważana za organ prasowy Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, podała w sobotę nad ranem, że "agresja" ze strony Izraela spotka się z proporcjonalną reakcją. W nocy z piątku na sobotę izraelska armia rozpoczęła ataki powietrzne na cele w Iranie w odwecie za atak z 1 października. USA nie uczestniczą w izraelskim uderzeniu na Iran, atak to samoobrona i odpowiedź na nalot tego państwa na Izrael 1 października - oświadczył w nocy z piątku na sobotę Sean Savett, rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!