Aplikacja Teams pod lupą. Komisja Europejska obawia się monopolu

Komisja Europejska ogłosiła dochodzenie antymonopolowe wobec firmy Microsoft. Organ wykonawczy UE zbada, czy popularna aplikacja Teams nie łamie zasad konkurencji. "Użytkownicy masowo zaczęli korzystać z wirtualnych spotkań online od czasu pandemii koronawirusa" - wskazuje agencja AFP. Microsoft i zaproponowany przez niego Teams uzyskał dominującą pozycję na rynku.

- Narzędzia do zdalnej komunikacji i współpracy takie jak Teams stały się nieodzowne dla wielu firm w Europie - powiedziała szefowa Komisji ds. Antymonopolowych Margrethe Vestager cytowana przez agencję.

Jak dodała, "musimy zapewnić, aby rynki tych produktów pozostały konkurencyjne, a firmy miały swobodę wyboru produktów, które najlepiej odpowiadają ich potrzebom". Microsoft Teams pozwala komunikować się ludziom na odległość dzięki czatom czy rozmowom wideo. Konkurencyjnymi platformami są m.in.: Zoom, Google Meet i Cisco Webex.

Microsoft łączy popularną aplikację z opartymi na chmurze pakietami Office 365 i Microsoft 365. "Komisja stwierdziła, że platformy oparte na chmurze pozwoliły wejść na rynek większej liczbie graczy. Zauważono, że takie oprogramowanie zwykle jest oparte na subskrypcji, co blokuje użytkowników na dłuższą metę" - czytamy.

Zdaniem unijnego organu może to doprowadzić do ograniczenia konkurencji. "Podobne praktyki mogą stanowić antykonkurencyjną sprzedaż wiązaną i uniemożliwiać konkurowanie dostawcom innych narzędzi do komunikacji" - podkreślono.

Do zarzutów odniósł się rzecznik Microsoftu. Zapewnił o współpracy z Komisją Europejską i "zaangażowaniu w poszukiwaniu rozwiązań rozwiewających obawy".

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!