Amerykański stan pod wodą. "Raz na tysiąc lat"
Oprac.: Karina Jaworska
Ulewne opady deszczu doprowadziły do powodzi w stanie Floryda w USA. Ostrzeżenia przed niszczycielskim żywiołem objęły osiem milionów osób. Drogi zostały całkowicie zalane, a deszcz sparaliżował ruch lotniczy. Gubernator Florydy ogłosił stan wyjątkowy. Według ekspertów, taka pogoda w stanie należy do rzadkości i zdarza się raptem raz nawet na 1000 lat.
Rekordowe 20 cm deszczu spadło na zachodnim wybrzeżu Florydy minionej nocy w ciągu zaledwie trzech godzin. Według meteorologów w Sarasocie tak silnych opadów można się spodziewać raz na 500 do 1000 lat. W rejonie Zatoki Tampa normalnie w czerwcu notuje się ok. 8,4 cm deszczu. W niektórych częściach stanu pod koniec tygodnia może spaść do 50 cm deszczu.
Ostrzeżenia przed powodzią obowiązują blisko osiem mln ludzi w części czterech hrabstw w południowej Florydzie. Służba Meteorologiczna w Miami zaapelowała do mieszkańców, aby pozostali w domach, z dala od dróg i niebezpiecznych wód.
USA. Ulewne deszcze na Florydzie. Wstrzymano setki lotów
Obfite opady komplikują ruch lotniczy w regionie. Na lotnisku międzynarodowym w Miami zgodnie z informacją strony internetowej monitorowania lotów FlightAware, liczba odwołań wyniosła łącznie 326.
Służba Meteorologiczna, która wcześniej w ciągu dnia ostrzegała przed "zagrożeniem życia z powodu powodzi", zakomunikowała w środę wieczorem, że "wiele obszarów jest zalanych wodą, z zablokowanymi samochodami, a nadchodzi więcej opadów". Wezwała do unikania dróg.
Patrol drogowy zamknął część autostrady międzystanowej I-95 na południu hrabstwa Broward. Pierwsi ratownicy w Hollywood, niedaleko Fort Lauderdale, ruszyli na pomoc uwięzionym kierowcom w środę po południu.
- Otrzymujemy telefony od niektórych osób, które utknęły w pojazdach na zalanych drogach - mówi stacji NBC South Florida rzeczniczka miasta Joann Hussey.
USA. Ulewne deszcze na Florydzie. Wprowadzono stan wyjątkowy
Gubernator DeSantis ogłosił stan wyjątkowy w hrabstwach Broward, Collier, Lee, Miami-Dade i Sarasota. Stwierdził, że obfite deszcze i powodzie wpłynęły na "zdolność operacyjną krytycznej infrastruktury", w tym głównych autostrad, dróg, szkół i lotnisk.
"Nie prowadźcie pojazdów, chyba że jest to absolutnie konieczne i szukajcie wyższych terenów" - apelował Departament Zarządzania Sytuacjami kryzysowymi w hrabstwie Miami-Dade. Ostrzegł, że jeśli zalane pojazdy utkną, osoby w środku powinny je natychmiast opuścić, aby uniknąć porwania przez wodę.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
