70 ton brazylijskiego mięsa utknęło w porcie. "Ktoś się pomylił"

Oprac.: Aneta Wasilewska
W chińskich portach w tym roku nie przyjęto 70 tys. ton brazylijskiej wołowiny. Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva podczas wtorkowej uroczystości otwarcia Targów Rolniczych w Eduardo Magalhaes wyjaśniał uczestnikom główne powody sytuacji. Jak zaznaczył, interweniował w sprawie, telefonując osobiście do prezydenta Chin Xi Jinpinga.

Wołowina pozostała w ładowniach statków ponieważ, jak stwierdzili chińscy kontrahenci, tradycyjnie główni importerzy wołowiny z Brazylii - mięso okazało się przeterminowane - wyjaśnił Lula da Silva, dodając: "ktoś się pomylił, wyeksportował nie to, co trzeba".
Lula interweniował ws. wołowiny. Telefonował do prezydenta Chin
Prezydent Brazylii powiedział, że podjął próbę wyjaśnienia sytuacji telefonując osobiście do prezydenta Chin Xi Jinpinga.
Jednak, jak dodał, nie udało się rozwiązać problemu, Chińczycy nie przyjęli ładunku.
W 2022 roku, jak podaje brazylijski portal informacyjny "O Globo", Brazylia wyeksportowała do Chin 1,1 miliona ton mięsa wołowego mimo kilkumiesięcznej przerwy w dostawach spowodowanej chorobą "szalonych krów".