Już wszystko jasne. Biden wskazał swojego następcę

Kilkadziesiąt minut po ogłoszeniu rezygnacji z ubiegania się o reelekcję Joe Biden ogłosił, kto powinien zastąpić go w wyścigu wyborczym. Na swoje miejsce zaproponował Kamalę Harris.

"Drodzy demokraci, zdecydowałem się nie przyjąć tej nominacji i przez resztę mojej kadencji skoncentrować całą swoją energię na moich obowiązkach jako prezydenta" - napisał w mediach społecznościowych.

Przypomniał, że po otrzymaniu nominacji prezydenckiej w 2020 roku jego pierwszą decyzją było przedstawienie Harrsi jako kandydatki na zastępcę. "To była najlepsza decyzja, jaką podjąłem" - zaznaczył Biden.

Harris od stycznia 2021 roku była prawą ręką głowy państwa oraz reprezentowała państwo na arenie międzynarodowej.

"Dziś chcę wyrazić moje pełne poparcie i akceptację dla nominacji Kamali Harris na kandydatkę naszej partii. Demokraci - czas się zjednoczyć i pokonać Trumpa. Zróbmy to" - zaapelował prezydent USA.

Wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych odbędą się w listopadzie, a zaprzysiężenie nowej głowy państwa w styczniu 2025 roku.

Kamala Harris urodziła się 20 października 1964 roku w Oakland w rodzinie imigrantów z Jamajki oraz Indii. Jej ojciec - Jamajczyk - był ekonomistą, a matka lekarką. Wychowywała się w zetknięciu z wiarą baptystyczną i hinduizmem.

Ukończyła studia z politologii oraz ekonomii na Harvard University, a także prawo na Uniwersytecie Kalifornijskim.

Posiada poglądy progresywne. Walczy z dyskryminacją rasową, wspiera małżeństwa tej samej płci i ruch pro-choice, a także jest przeciwniczką kary śmierci.

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!