Awantura na brytyjskim lotnisku. Poszło o gadżet Donalda Trumpa

Nina Nowakowska

Oprac.: Nina Nowakowska

Na brytyjskim lotnisku Heathrow miało dojść do awantury między dwiema Amerykankami. Kobiety rzekomo zaczęły się kłócić, gdy jedna poprosiła drugą o zdjęcie czapki z napisem "Make America Great Again" - noszonej przez zwolenników Donalda Trumpa. Ostatecznie pasażerki nie zostały dopuszczone do lotu.

Awantura na Heathrow. Wszystko przez czapkę
Awantura na Heathrow. Wszystko przez czapkęMANDEL NGANAFP

Amerykańskie pasażerki miały zacząć się kłócić, gdy jedna poprosiła drugą o zdjęcie czerwonej czapki z hasłem kampanijnym kandydata republikanów na prezydenta USA Donalda Trumpa. Kobiety czekały wówczas na wejście na pokład samolotu linii British Airways w Terminalu 5.

"Kobieta nosząca czapkę odmówiła, po czym doszło do wymiany ciosów, następnie para została wyprowadzona z samolotu" - relacjonuje brytyjska stacja.

Awantura na lotnisku Heathrow. Wszystko przez czapkę Donalda Trumpa

Brytyjska policja przekazała Sky News, że pracujący na lotnisku funkcjonariusze zostali wezwani do incydentu krótko po godzinie 12:45 w poniedziałek. Mundurowi dodali, że w zdarzeniu brały udział kobiety w wieku 40 i 60 lat, które wzajemnie oskarżyły się o rozpętanie awantury.

Ze względu na awanturę samolot lecący do Teksasu wystartował z dwugodzinnym opóźnieniem. "Przeprosiliśmy naszych klientów za opóźnienie i skierowaliśmy ich w drogę tak szybko, jak było to możliwe" - przekazały linie British Airways w oświadczeniu dla telewizji.

Źródło: Sky News

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Powodzie w Hiszpanii. Sytuacja jest dramatyczna StringersHub© 2024 Associated Press
Przejdź na