Kolejny fragment rakiety Muska odnaleziony. Pilny komunikat policji

Oprac.: Dawid Szczyrbowski
Czarny element znaleziono w miejscowości Sędziny niedaleko Szamotuł (woj. wielkopolskie). To zbiornik podobny do tych odnalezionych wcześniej - potwierdziła w rozmowie z Polsat News mł. asp. Ewelina Grzeszkowiak z KPP w Szamotułach. Na obiekt natrafiła przypadkowa osoba. Od wtorku w Polsce znaleziono co najmniej cztery fragmenty rakiety Falcon 9.

Na miejscu pracują służby. Policja zabezpiecza miejsce zdarzenia, "dbając o to, aby odpowiednio zbadać element, który spadł".
- Około godz. 11 na skraju lasu w miejscowości Sędziny znaleziono czarny element. Jest to zbiornik podobny do tych, które zostały znalezione już wcześniej - mówiła w rozmowie z Polsat News mł. asp. Ewelina Grzeszkowiak z KPP w Szamotułach.
Jak dodała, na obiekt trafiła przypadkowa osoba i powiadomiła służby. Do Sędzin skierowano technika kryminalistyki oraz grupę zdarzeniową. Grzeszkowiak stwierdziła, że nie jest to często uczęszczane przez pieszych miejsce.
- Na miejscu (w Sędzinach - red.) znajduje się zbiornik. (...) Jest to fragment rakiety Falcon - potwierdził w rozmowie Polsat News mł. kpt. Piotr Zabiszak z PSP w Szamotułach. Jak sprecyzował, na tym działania strażaków się zakończyły. Wcześniej dokonano specjalistycznych pomiarów ewentualnego zagrożenia, które wykazały poziom zerowy.
Tajemnicze obiekty w Wielkopolsce i na Pomorzu. Policja potwierdza
To kolejny zbiornik znaleziony na terenie woj. wielkopolskiego. Wcześniej informowaliśmy o czarnym elemencie, który odkryto na terenie hurtowni w Komornikach koło Poznania.
Inny tajemniczy obiekt zaobserwowano w Będźmierowicach pod Czerskiem w województwie pomorskim. Fragmenty należą do rakiety Falcon 9, która we wtorek spadła na terytorium Polski.
Po godz. 13 portal wiecbork112.pl przekazał kolejną informację o niezidentyfikowanym obiekcie. Tym razem straż pożarną i policję wezwano do Lutowa (woj. kujawsko-pomorskie). Tajemniczy element miał wpaść do stawu na jednej z posesji. Na razie nie potwierdzono, skąd pochodzi przedmiot.
Sędziny. Czarny element na skraju lasu. "Niecodzienna sytuacja"
Jako pierwszy o nieznanym obiekcie w Sędzinach informował Łukasz Kuliński na profilu "Wielkopolski Łowca Burz". - Jest to niecodzienna sytuacja i niezły kawałek historii, która się właśnie pisze na naszych oczach - mówił na antenie Polsat News.
Kuliński wyjaśnił, że znaleziony zbiornik wygląda dokładnie tak jako pozostałe trzy. - Drugi etap tej rakiety (Falcona 9 - red.) posiadał cztery takie zbiorniki - tłumaczył. Jak dodał, ciągle jest szansa odnalezienia innych części rakiety Elona Muska.
- Całe szczęście, że te elementy na nikogo nie spadły. (...) Jakieś ryzyko było, ale skończyło się to szczęśliwie - zaznaczył rozmówca Polsat News.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!