Bytom: Próba linczu na basenie. Policja użyła gazu
Oprac.: Jakub Krzywiecki
Mało brakowało, a na basenie w Bytomiu doszłoby do linczu grupy obcokrajowców, którzy zostali następnie zatrzymani przez policję. Jak przekazała Interii komisarz Anna Lenkiewicz, prowadzone są w stosunku do nich czynności w związku ze "zmuszaniem małoletnich do określonego zachowania". Podczas zdarzenia tłum był na tyle wzburzony, że policjanci byli zmuszeni użyć gazu łzawiącego.
W sobotę wieczorem w sieci pojawiło się nagranie z Bytomia, na którym świadkowie uwiecznili incydent, do jakiego doszło na odkrytej pływalni przy ul. Wrocławskiej.
Na nagraniu widać tłum ludzi oraz policjantów wyprowadzających osoby z budynku pływalni. Zgromadzeni wykrzykują wulgarne hasła i domagają się ukarania ujętych osób.
Z komentarzy towarzyszących nagraniu w mediach społecznościowych wynika, że zatrzymani mieli dopuścić się niewłaściwych zachowań w stosunku do nieletnich. Na miejscu omal nie doszło do linczu. Na filmie widać, że kiedy policjanci przeprowadzają ujętych do furgonetki, dochodzi do przepychanek, a funkcjonariusze używają gazu.
Uwaga! Nagranie zawiera drastyczne sceny i wulgaryzmy
Policja potwierdza zdarzenie
Bytomska policja w rozmowie z Interią potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce. - W sobotę po godzinie 17:00 otrzymaliśmy zgłoszenie o niestosowanym zachowaniu mężczyzn w stosunku do małoletnich - przekazała nam komisarz Anna Lenkiewicz.
W związku z wezwaniem funkcjonariusze zatrzymali czterech mężczyzn, obcokrajowców w wieku od 18 do 48 lat. Wstępnie są wobec nich prowadzone czynności w związku z art. 191 Kodeksu karnego, a więc "zmuszaniem do określonego zachowania".
Komisarz Lenkiewicz wskazała, że policjanci musieli interweniować również ze względu na gwałtowne zachowanie zgromadzonych na pływalni osób. - Tłum zachowywał się agresywnie, wykrzykiwał wulgarne hasła - podkreśliła.
Na filmie widać moment, w którym policjanci używają gazu. Takie działanie również potwierdza policja. - Niestety tak, byliśmy zmuszeni użyć gazu ze względu na agresywne zachowanie zgromadzonych - powiedziała Interii Lenkiewicz.
Miasto Bytom wydało oświadczenie
Do sprawy odniósł się też bytomski magistrat. Na basenie ochroniarze obiektu mieli otrzymać zgłoszenie o niewłaściwym zachowaniu ok. 50-letniego mężczyzny. Miał zaczepiać dwóch chłopców i dziewczynkę.
Ochroniarze wyprowadzili go oraz trzech jego towarzyszy z basenu. W międzyczasie powstało zbiegowisko. Pracownicy obiektu pomagali policjantom zabezpieczyć teren.
"W związku z agresywnym zachowaniem części osób obserwujących zatrzymanie, policjanci podjęli interwencję z użyciem tarcz i gazu łzawiącego. Wszyscy zatrzymani do wyjaśnienia sprawy mężczyźni są obywatelami Gruzji" - wskazuje miasto Bytom w komunikacie. Według magistratu ujęci mężczyźni są w wieku od 18 do 55 lat.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
