"Wycieczka" przy granicy Polski z Rosją. Interweniowały służby
"Przejażdżka" osobowym autem na pograniczu polsko-rosyjskim zakończyła się interwencją Straży Granicznej. Nierozważny kierowca naruszył pas drogi oddzielającej oba państwa. Teraz zapłaci za to mandat i nie jest jedynym, który popełnił taki błąd.
Straż Graniczna ma pełne ręce roboty. Z jednej strony musi odpierać ataki migrantów na granicy z Białorusią, a z drugiej kolejne incydenty są odnotowywane na pograniczu polsko-rosyjskim.
Pogranicznicy z posterunku SG w Barcianach interweniowali wobec kierowcy i pasażerów volvo. Mężczyźni naruszyli pas drogi granicznej. Do zdarzenia doszło we wtorek, a całą sytuację nagrały kamery monitoringu.
Mężczyźni "wybrali się na przejażdżkę", podczas której nie zwracali uwagi na oznaczenia, informujące o pasie zewnętrznej granicy Unii Europejskiej. Zostali ukarani mandatami w wysokości 400 złotych.
Granica polsko-rosyjska. Akcja służb
To nie pierwszy tego typu przypadek na pograniczu polsko-rosyjskim. W Interii informowaliśmy o incydencie z udziałem niemieckich turystów. Obywatele RFN, nie zważając na postawione znaki, weszli na pas drogi granicznej między Polską i Rosją w woj. warmińsko-mazurskim. Obszar znajdował się pod obserwacją funkcjonariuszy SG z Węgorzewa.
Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Pięciu mężczyzn było wyraźnie zaciekawionych zasiekami rozdzielającymi terytorium obu państw. Po krótkim czasie zawrócili. Pomimo to oddział Straży Granicznej postanowił interweniować. Obywatele Niemiec zostali ukarani mandatami - każdy z nich musi zapłacić po 500 zł.
----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
