Zdziwienie w USA. "Putin wygląda jak zupełnie inny człowiek"

Oprac.: Karolina Głodowska
Przywódca republikańskiej większości w USA Kevin McCarthy stwierdził, że Władimir Putin, jakiego znał, nigdy nie pozwoliłby Jewgienijowi Prigożynowi posunąć się tak daleko. Przewodniczący Izby Reprezentantów Kongresu USA dodał, że dyktator wygląda po próbie buntu jak zupełnie inny człowiek. - Jest znacznie słabszy - ocenił McCarthy. Podkreślił też, że obecny moment to idealna okazja dla Chin, by ostatecznie zrezygnować z poparcia dla Moskwy.

- Niezależnie od tego, co się tam wydarzyło, Putin jest znacznie słabszy, wygląda jak zupełnie inny człowiek - stwierdził McCarthy.
"Putin wygląda zupełnie jak inny człowiek"
- Zawsze myślałem, że Putin jest jak szef mafii, a teraz widzisz... Po prostu nie jest taki, kiedy na niego patrzysz - powiedział McCarthy w Fox News, donosi Voice of America.
Jego zdaniem Władimir Putin, jakiego znał, nigdy nie pozwoliłby założycielowi Grupy Wagnera Jewgienijowi Prigożynowi posunąć się tak daleko w krytyce jego samego, jak i dowództwa wojskowego, ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa Sztabu Generalnego Walerija Gierasimowa.
- Pamiętajcie, co Prigożyn powiedział: Powody inwazji na Ukrainę były kłamstwem. On, Putin, okłamywał ludzi. I zobacz, jak ludzie wstają i wspierają Prigożyna. A jego zdolność do zbliżenia się tak blisko do Moskwy powinna przestraszyć Putina - przekazał McCarthy.
Rosja po próbie buntu. "Świetna okazja dla chińskiego przywódcy"
Lider republikańskiej większości dodał, że teraz jest świetna okazja dla chińskiego przywódcy Xi Jinpinga, aby zakończyć poparcie dla Moskwy.
- Prezydent Chin musi zrezygnować z jakiegokolwiek wsparcia dla Rosji. To również powinien być wyraźny znak dla niego - powiedział McCarthy.Tymczasem bezpośrednio po zbrojnej rebelii Prigożyna Chiny wyraziły dla rosyjskich przywódców poparcie i uznanie dla szybkiej i sprawnej pracy Rosjan, którzy chcieli "ustabilizować wewnętrzną sytuację i wyeliminować niebezpieczeństwo, jakie wiązało się z buntem".Przedstawiciele na czele z ministrem spraw zagranicznych Qin Gangiem stwierdzili też, że są zainteresowani dalszym rozwojem współpracy między krajami - informowała agencja Reutera po tym, jak wiceminister spraw zagranicznych Rosji Andriej Rudenko odwiedził w niedzielę Pekin.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!