Ukraińcy "wykonali zadanie". Precyzyjny atak w kolejnym regionie
Ukraińska brygada z obwodu ługańskiego podzieliła się wieściami z frontu. Dowódca jednostki Andrij Bilecki przekazał, że żołnierze przeprowadzili w regionie udany kontratak. W ciągu kilku dni przejęli kontrolę nad rosyjskim batalionem. "Zadanie zostało wykonane. Zaatakowaliśmy przeważające siły wroga i zwyciężyliśmy" - pochwalił się Bilecki. W tym samym czasie jego oddział rozpoczął także ofensywę w obwodzie charkowskim.
Żołnierze ukraińskiej brygady przeprowadzili udany kontratak w pobliżu wsi Nowowodiane w obwodzie ługańskim.
"W końcu dobre wieści z obwodu ługańskiego. Od 12 do 15 sierpnia 3. Oddzielna Brygada Szturmowa przejęła kontrolę nad batalionem okupantów, plutonem wroga i twierdzą kompanii" - czytamy w komunikacie. Z przekazanych informacji wynika, że Rosjanie stracili około 300 swoich żołnierzy i część sprzętu.
Ukraina: Sukces w obwodzie ługańskim. "Zadanie wykonane"
Dowódca ukraińskiej brygady Andrij Bilecki powiedział, że głównym zadaniem całej operacji było "zniszczenie potencjału ofensywnego 20. Armii Federacji Rosyjskiej".
- Zadanie to zostało wykonane. Wyjątkowość operacji polegała na tym, że zaatakowaliśmy przeważające siły wroga i zwyciężyliśmy. Sukces zależał od szczegółowego planowania, niestandardowych rozwiązań, skoordynowanej pracy artylerii, obrony powietrznej i wywiadu. Ale bohaterami pola bitwy byli czołgiści, saperzy, zwiadowcy, a przede wszystkim samoloty szturmowe - podkreślił Bilecki.
Niepokojące wieści docierają z kolei z obwodu donieckiego, gdzie Rosjanie zbliżyli się do kilku miejscowości.
Wojna w Ukrainie. Udane operacje w kilku regionach
Jak informowano wcześniej, 3. Oddzielna Brygada Szturmowa przeprowadziła także ofensywę w obwodzie charkowskim, w wyniku której przejęto kontrolę nad rosyjskimi siłami w regionie i posunięto się niemal dwa kilometry w głąb frontu.
W międzyczasie Siły Powietrzne przeprowadziły również potężny atak precyzyjnymi amerykańskimi bombami GBU-39 na rosyjski oddział w obwodzie kurskim. Według generała Mykoły Ołeszczuka Ukraińcy "trafili w punkt kierowania dronami bojowymi, pododdział walki elektronicznej, sprzęt, broń i do 40 rosyjskich żołnierzy".
Zobacz również:
- Fatalna sytuacja wśród ukraińskich rekrutów. Dowódcy biją na alarm
- Pilna narada na Kremlu. Putin wezwał gubernatorów na dywanik
- Ukraiński generał przejmuje władzę w obwodzie kurskim. Syrski wydał rozkaz
- Rosyjskie ruchy przy granicy z Polską. Litwini ostrzegają
- Eksplozje na lotnisku wojskowym. Rosjanie wskazują na atak dronami
Źródło: Unian
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
