Ukraińcy przeszli do kontrataku. Odzyskali kolejne terytoria

O aktualnej sytuacji na froncie w kierunku charkowskim piszą analitycy Instytutu Studiów nad Wojną. Według materiałów geolokalizacyjnych Ukraińcy byli w stanie zmusić rosyjskie jednostki do wycofania wzdłuż jednej z rzek.

"Oddziały ukraińskie odzyskały niedawne pozycje na północ od Charkowa. Zostały one utracone podczas kontynuacji ofensywnych działań Rosjan (...). Rosyjscy blogerzy wojskowi twierdzili, że siły ukraińskie kontratakują wokół Gluboke, a jeden z nich zauważył, że komplikuje to sytuację sił rosyjskich w tym regionie" - napisano.

Jak przekazał rzecznik operacyjno-taktycznego zgrupowania wojsk "Charków" Jurij Powh, obecnie Rosjanie skupiają się na możliwie szybkiej budowie fortyfikacji na zajętych pozycjach. Ma to wskazywać, że rosyjscy oficerowie zdali sobie sprawę, że nie są w stanie kontynuować działań ofensywnych i muszą przygotować się do obrony zajętych terytoriów.

Inaczej, zdaniem ekspertów ISW, sytuacja Ukraińców wygląda w okolicach Wołczańska. Pomimo że oddziały Sił Zbrojnych Ukrainy próbowały kontrataków, to zostały one odparte przez Rosjan.

Jak wynika z informacji podawanych przez niemieckiego analityka Juliana Roepcke, rosyjskie wojska zdobyły miejscowość Nowopokrowske znajdującą się 15 kilometrów na północny zachód od Awdijiwki.

- Rosjanie znów szybko posuwają się naprzód, zdobywając wioskę za wioską w obwodzie donieckim. Jedną do trzech tygodniowo. Pomimo wszystkich starań siły ukraińskie nie znajdują sposobu, aby ich zatrzymać - stwierdził.

Choć rosyjskie media propagandowe ogłosiły zajęcie Nowopokrowske jako wielki sukces, to należy przypomnieć, że przed wojną osada zamieszkiwana była przez około 60 osób.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!