Ukraina ujawnia nowe dane. Rosja na minusie, tak "łatają dziurę" w armii

Co miesiąc Rosja rekrutuje 36 tys. żołnierzy i traci 40 tys. bojowników - ujawnił wiceminister obrony narodowej Ukrainy. Jak podkreślił, oznacza to, że agresor "jest na minusie". Wiadomo także, skąd Rosja rekrutuje wojowników, aby "załatać dziurę" w armii.

Rosja jest na minusie. Moskwa musi "łatać dziurę" w swojej armii. Zdj. ilustracyjne
Rosja jest na minusie. Moskwa musi "łatać dziurę" w swojej armii. Zdj. ilustracyjne Dmytro SmolienkoAFP

Agencja Ukrinform przeprowadziła wywiad z ukraińskim wiceministrem obrony narodowej.

Gen. Iwan Gawryluk poinformował, że Rosja kontynuuje mobilizację w formie kontraktowej, ale ponosi poważne straty. W 2024 roku do rosyjskiej armii przyjęto 427 tys. osób. Średnio miesięcznie do służby dołączyło 36 tys. żołnierzy.

W międzyczasie w ostatnim kwartale 2024 roku oraz w styczniu 2025 roku rosyjskie straty miesięczne wyniosły ponad 40 tys. osób.

Wojna w Ukrainie. Nowe dane o rosyjskich stratach

- To znaczy, że armia rosyjska jest na minusie - mówił gen. Iwan Gawryluk.

Jak tłumaczył, agresor "łata dziurę" dzięki czterem grupom: zagranicznym najemnikom, sojuszniczym wojskom z Korei Północnej, więźniom oraz mieszkańcom okupowanych terenów na wschodzie Ukrainy.

- Jednak Rosja nadal ma ogromne zasoby mobilizacyjne wewnątrz kraju. Teraz wielu z nich dołącza do armii i nie ma znaczenia, co działa lepiej - zachęta finansowa czy propaganda - przekazał wiceminister obrony narodowej Ukrainy.

Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja.

Niespodziewane działanie Ukraińców. Rosja informuje

Na froncie trwa zacięta walka w obwodzie donieckim, gdzie Moskwa czyni postępy. Rosyjscy blogerzy oraz tamtejsze Ministerstwo Obrony wskazują także na niespodziewane ruchy Ukraińców w przygranicznym obwodzie kurskim.

Ukraina miała rzekomo przystąpić do ofensywy na południowy wschód od Sudży w kierunku wsi Fansiejewka i Ulanok i ponieść przy tym liczne straty. Strona rosyjska informuje, że uszkodzony został przy tym gazociąg w rejonie rylskim. Władze z Kijowa nie odniosły się jednak do tych komunikatów.

Nieoficjalne ukraińskie kanały wojskowe podały, że ukraińska armia osiągnęła "pewne ograniczone zyski" na pozycjach taktycznych i zdementowały doniesienia Moskwy o ciężkich stratach.

Źródło: Ukrinform, UNIAN

----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Schetyna w "Graffiti": Wierzę w nowy początek w relacjach z USAPolsat NewsPolsat News