Trudna sytuacja Ukraińców w Donbasie. Ekspert wskazuje na fatalne decyzje

Marcin Jan Orłowski

Marcin Jan Orłowski

emptyLike
Lubię to
Lubię to
like
0
Super
relevant
0
Hahaha
haha
0
Szok
shock
0
Smutny
sad
0
Zły
angry
0
Lubię to
like
Super
relevant
1,1 tys.
Udostępnij

Od połowy 2022 roku ukraińska armia wpada w "te same kłopoty", które spowodowane są bałaganem w dowodzeniu - stwierdził Władysław Selezniow, mówiąc o trudnej sytuacji w Donbasie. Ekspert wojskowy zwrócił uwagę na fatalne decyzje podejmowane przez dowódców, które prowadzą finalnie do utraty kolejnych miejscowości.

Ukraińskie jednostki w półokrążeniu w regionie kurachowskim
Ukraińskie jednostki w półokrążeniu w regionie kurachowskimDeepState Map / Sztab Generalny ZSUdomena publiczna

O aktualnej sytuacji w Donbasie i problemach ukraińskiej armii Władysław Selezniow mówił na antenie telewizji Espresso. Emerytowany wojskowy, były rzecznik Sztabu Generalnego SZU, zwrócił uwagę na bardzo trudną sytuację jednostek znajdujących się w regionie kurachowskim. 

Jak wynika z najnowszych danych geolokalizacyjnych, oddziały Sił Zbrojnych Ukrainy, które bronią tego terenu, znajdują się obecnie w tzw. półokrążeniu i już niedługo mogą zostać zmuszone do wycofania.

Wojna w Ukrainie. Trudna sytuacja w Donbasie

- Jeśli otworzymy mapę Deep State wyraźnie zobaczymy, jak krytyczna jest sytuacja zarówno w rejonie samego Kurachowa, jak i na południe od niego. Ukraińskie siły obronne od dawna znajdują się w operacyjnym półokrążeniu - stwierdził.

Według Selezniowa kwestią czasu pozostaje podjęcie decyzji o wycofaniu, ponieważ zbyt długie pozostanie na pozycjach może sprawić, że nie będzie możliwości odwrotu.

- Musimy ratować wszystkich, stworzyć niezbędne warunki, aby zabezpieczyć nasz personel znajdujący się obecnie w tak trudnych warunkach, aby mógł udać się na nowe linie obronne i wcześniej przygotowane pozycje - podkreślił.

Wojna w Ukrainie. Wojskowy o powtarzających się błędach

Kontynuując swoją analizę Władysław Selezniow zwrócił uwagę, że sytuacja w regionie kurachowskim to powtórka z wydarzeń, które miały miejsce kilkanaście miesięcy wcześniej w rejonie Popasnej.

Więcej informacji o wojnie w Ukrainie w raporcie specjalnym Interii

Były rzecznik Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy jest przekonany, że w zasadzie od połowy 2022 roku dowódcy podejmują błędne decyzje i wpadają w "te same kłopoty". Podkreślił, że "dwa lata obserwowany jest ten sam bałagan".

- To właśnie tam po raz pierwszy oddziały Wagnera zaczęły wywierać presję na naszych obrońców, zamykając imadło wokół naszego garnizonu, który bronił tej osady. Okazało się, że ta opcja się sprawdziła i podczas wielu kolejnych operacji wróg zastosował dokładnie tę metodę i schemat - przekonywał.

Wojskowy zwrócił uwagę, że Rosjanie odnoszą największe sukcesy, gdy atakują na flankach. Tam obrona ukraińska jest najsłabsza i bardzo często doprowadza to do okrążenia jednostek i finalnie zmuszenia ich do odwrotu.

-----

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Video Player is loading.
Current Time 0:00
Duration -:-
Loaded: 0%
Stream Type LIVE
Remaining Time -:-
 
1x
    • Chapters
    • descriptions off, selected
    • subtitles off, selected
      reklama
      dzięki reklamie oglądasz za darmo
      Bodnar w ''Gościu Wydarzeń'' o sprawie Romanowskiego: Może liczyć na sprawiedliwy proces
      Bodnar w ''Gościu Wydarzeń'' o sprawie Romanowskiego: Może liczyć na sprawiedliwy procesPolsat NewsPolsat News
      Przejdź na