Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

"Rozpoczną potężną ofensywę" Generał ostrzega. Setki tysięcy Rosjan

W pewnym momencie Rosjanie faktycznie rozpoczną potężną ofensywę, ponieważ skoncentrowali ogromne siły na tyłach. Mówią o 350 tysiącach żołnierzy - twierdzi emerytowany niemiecki generał Harald Kujat. Były przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO ostrzegł Ukrainę i Zachód przed negatywnym rozwojem sytuacji na froncie.

Generał Harald Kujat o ofensywie Rosjan
Generał Harald Kujat o ofensywie Rosjan/MARCEL METTELSIEFEN / DPA / Deep State Map / Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej/AFP

W wywiadzie dla kanału HKCM emerytowany niemiecki generał Harald Kujat analizował sytuację Sił Zbrojnych Ukrainy po nieudanej ofensywie prowadzonej przez blisko sześć miesięcy.

Zdaniem generała Kujata działania Ukraińców doprowadziły do sytuacji, w której to Rosja może osiągnąć inicjatywę.

- Straty Ukraińskich Sił Zbrojnych są ogromne, zwłaszcza w czasie ofensywy. Rosyjskie siły zbrojne zastosowały taktykę defensywną i przeszły w obronę strategiczną. Ich celem nie jest utrzymanie terytorium za wszelką cenę, ale zniszczenie ukraińskich wojsk. To podstawowa zasada Clausewitza: rozbroić wroga, a wtedy wszystko wydarzy się samo. To właśnie osiągnęły rosyjskie siły zbrojne - stwierdził. - Od kilku dni Rosjanie mówią nawet o aktywnej obronie. Oznacza to, że przygotowują ofensywę - dodał wojskowy.

Ukraina. Rosja z "potężną ofensywą". General ostrzega

Według Heralda Kujata niemal pewnym jest, że w najbliższym czasie Rosjanie zdecydują się na przeprowadzenie kontrofensywy. Świadczyć mają o tym doniesienia o przerzucie znacznej liczby wojsk tuż pod granicę rosyjsko-ukraińską.

- W pewnym momencie Rosjanie faktycznie rozpoczną potężną ofensywę, ponieważ skoncentrowali ogromne siły na tyłach. Mówią o 350 tysiącach żołnierzy. Utworzyli nową formację armii, 25. Armię Połączonych Sił Zbrojnych. Koncentrują znaczne siły, a to może oznaczać, że przygotowują się do przełomu - tłumaczył.

Jak przekonuje wojskowy, rosyjskie jednostki będą starały się uderzyć jednocześnie w kilku kierunkach, by osiągnąć cele, których do tej pory nie udało się zrealizować.

- Zakładam, że będą starali się zdobyć Odessę, bo Rosja postrzega ją jako historycznie ważne rosyjskie miasto. Będzie to również oznaczać, że będą starali się przedostać do Naddniestrza. To opcja minimalna - podsumował.

*** 

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Michał Kobosko w "Graffiti": Szymon Hołownia będzie bardzo dobrym marszałkiem Sejmu /Polsat News/Polsat News
INTERIA.PL

Zobacz także