Rosjanie napierają na froncie. Zełenski mówił o "czasie decyzji"
- Przedstawiłem plan zwycięstwa i zgodziliśmy się, że wkrótce w Niemczech, w formacie Ramstein, omówimy wspólnie z sojusznikami nasze kroki - oświadczył Wołodymyr Zełenski na nagraniu podsumowującym jego wizytę w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Ukrainy podkreślił, że "jedynie siła jest w stanie zmusić Rosję do przestrzegania zasad". Jednocześnie Instytut Studiów nad Wojną informuje o postępach okupantów na froncie.
W sobotę wieczorem Wołodymyr Zełenski opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym podsumował swoją wizytę w Stanach Zjednoczonych. Prezydent Ukrainy podkreślił, że podczas zagranicznej podróży "zostało zrealizowanych wiele zadań".
- Dziękuję prezydentowi Joe Bidenowi za największy w historii pakiet wsparcia - prawie 8 miliardów dolarów. Obejmuje on broń, która trafi na linię frontu i obronę powietrzną dla naszych miast, a także rozszerzenie misji szkoleniowej F-16 - mówił na nagraniu.
Wojna na Ukrainie. Zełenski podsumował wizytę w USA
Wołodymyr Zełenski znaczną część nagrania poświęcił również kwestiom dotyczącym planu pokojowego, który niedawno przedstawił w USA. - Przedstawiłem plan zwycięstwa i zgodziliśmy się, że wkrótce w Niemczech, w formacie Ramstein, omówimy wspólnie z sojusznikami nasze kroki - zaznaczył, podkreślając przy tym, że "październik to czas decyzji".
Ukraiński prezydent dodał, że mają jeszcze zostać podjęte ważne "działania następcze w stosunku do zestawu porozumień dotyczących bezpieczeństwa - teraz czas na G7 i Deklarację Odbudowy". Jak ocenił, to jasny sygnał, że Kijów razem z sojusznikami przywróci normalne życie po wojnie. - Ponad 30 państw dołączyło już do Ukrainy w jej wysiłkach - podkreślił.
Zełenski podziękował Joe Bidenowi, Kongresowi USA, senatorom i członkom Izby Reprezentantów, a także wszystkim, "którzy widzą, jak wiele możemy zrobić razem. Otrzymaliśmy pełne wsparcie dla naszej strategii zbliżania się do pokoju - pokoju poprzez siłę".
Wojna na Ukrainie. Zełenski mówi o pokoju, Rosja naciera na froncie
Na ponad dwuminutowym nagraniu prezydent Ukrainy podziękował też wszystkim, "którzy pomagają zatrzymać rosyjski terror i rozumieją, że jedynie siła jest w stanie zmusić Federację Rosyjską do przestrzegania zasad i podstawowych zasad zawartych w światowych dokumentach".
- Potrzebna jest jedność. Jedność sojuszników, jedność świata, aby zatrzymać Rosję, tę wojnę i zapewnić naprawdę uczciwy pokój. Pokoju, którego Ukraina pragnie bardziej niż ktokolwiek na świecie i który na pewno nadejdzie - podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Sprawdź, jak przebiega wojna w Ukrainie. Czytaj raport Ukraina - Rosja
Podczas gdy prezydent Ukrainy przedstawia światowym przywódcom plan pokojowy, siły rosyjskie nadal robią postępy na linii frontu.
Z najnowszego raportu Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) wynika, że w ostatnim czasie Rosjanie posunęli się naprzód w rejonie miejscowości Kupiańsk, Sełydowe i Wuhłedar. "Ukraiński dowódca stwierdził, że siły rosyjskie zmieniły taktykę i ponownie używają pojazdów opancerzonych do przeprowadzania szturmów" - podkreślili analitycy.
ISW dodał też, że okupanci nieustannie atakują na kilku kierunkach, jednak nie udało im się poczynić znaczących postępów. Zaznaczono jednak, że Rosjanie ostatnio nieznacznie posunęli się naprzód na wschód od Wiktorówki (na południe od rejonu Korieniewo) w obwodzie kurskim w Rosji. Przypomnijmy, że Ukraina rozpoczęła swój atak na obwód początkiem sierpnia tego roku.
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!