Władimir Putin spotkał się z matkami "uczestników operacji specjalnej" w Ukrainie. Głośna stała się jego wypowiedź, w której stwierdził, że "wszyscy kiedyś z tego świata odejdziemy". Dodał, że w wypadkach drogowych i przez alkohol w Rosji ginie 30 tysięcy osób każdego roku. Internauci błyskawicznie zwrócili uwagę, że twarze kobiet na spotkaniu z prezydentem Rosji wydają im się znajome. I rzeczywiście, nie pierwszy raz ich wizerunki pojawiają się w przekazie kremlowskiej propagandy. To nie są matki poległych Zacznijmy od kobiet na głównym zdjęciu. Pierwsza siedząca po lewej stronie Putina to Olesja Szigina - reżyserka filmów patriotycznych. Następna kobieta Nadieżda Uzunowa - zajmująca się obecnie pomocą humanitarną dla wojska w Ust-Abakanie. Wcześniej była doradcą premiera autonomicznej republiki Chakasji do spraw polityki wewnętrznej. Dalej zasiada Iryna Tas-Ool, przedstawicielka rejonu kaa-chiemskiego przy granicy z Mongolią, w którym pracuje jako naczelniczka regionalnego wydziału ds. rodziny, młodzieży i sportu. Urzędniczki i osoby związane z obozem władzy Więcej przykładów podaje profil "Ukraina Sejczas". Na spotkaniu były między innymi: Olga Beltsewa - moskiewska urzędniczka i członkini Jednej Rosji; Marina Migunowa - członkini Izby Cywilnej Federacji Rosyjskiej, która zajmuje się konsultowaniem projektów legislacyjnych; Julia Belechowa - szefowa komitetu wykonawczego Frontu Ludowego w obwodzie moskiewskim. Wiele uwagi media poświęciły Agujewej, starszej kobiecie w ciemnej chuście. Jej synowie - Izmaił i Rustam, to wysocy rangą przedstawiciele czeczeńskiego aparatu bezpieczeństwa. Pierwszy jest dowódcą batalionu, drugi regionalnego departamentu spraw wewnętrznych.