Pogoda
Warszawa

Zmień miejscowość

Zlokalizuj mnie

Popularne miejscowości

  • Białystok, Lubelskie
  • Bielsko-Biała, Śląskie
  • Bydgoszcz, Kujawsko-Pomorskie
  • Gdańsk, Pomorskie
  • Gorzów Wlk., Lubuskie
  • Katowice, Śląskie
  • Kielce, Świętokrzyskie
  • Kraków, Małopolskie
  • Lublin, Lubelskie
  • Łódź, Łódzkie
  • Olsztyn, Warmińsko-Mazurskie
  • Opole, Opolskie
  • Poznań, Wielkopolskie
  • Rzeszów, Podkarpackie
  • Szczecin, Zachodnio-Pomorskie
  • Toruń, Kujawsko-Pomorskie
  • Warszawa, Mazowieckie
  • Wrocław, Dolnośląskie
  • Zakopane, Małopolskie
  • Zielona Góra, Lubuskie

Ogromna skala korupcji w rosyjskiej armii. Żołnierze "kupują" kontuzje i urlopy

Urlop, rotacja, kontuzje wykluczające z walk - wszystko to żołnierze rosyjskiej armii mogą "wykupić" u swoich przełożonych. Okazuje się, że w trakcie trwającej wojny w Ukrainie skala korupcji w rosyjskich Siłach Zbrojnych urosła do niebotycznych rozmiarów.

Rosyjscy żołnierze
Rosyjscy żołnierze/Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej/materiały prasowe

O skandalicznych "zabiegach finansowych" stosowanych wśród wojskowych informuje "Nowa Gazeta Europa", powołując się na rozmowy z matką byłego więźnia zwerbowanego do oddziału "Burza" walczącego na Ukrainie.

Informacje uzyskane przez dziennikarzy potwierdził także anonimowy oficer z oddziałów strzelców zmotoryzowanych.

Jak przekazano, syn kobiety, która udostępniła informacje mediom, chwali się, że jego oddział od dawna nie bierze udziału w walkach z przeciwnikiem. Dzieje się tak dzięki wielomilionowym łapówkom, które żołnierze płacą swoim dowódcom.

- Nawet ludzie, którzy mają karty bankomatowe wydawane przez Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej (przyznawane więźniom werbowanym na front w celu otrzymywania pensji - red.) praktycznie nie widzą pieniędzy, bo ciągle muszą uciekać się do łapówek i prezentów dla generałów. "Burza" stoi w miejscu od sześciu miesięcy - relacjonował.

Wojenny cennik za "usługi"

Jak twierdzi oficer jednostek strzelców zmotoryzowanych w rozmowie z dziennikarzami "Nowa Gazeta Europa", wśród personelu wojskowego istnieje cennik "usług", które można wykupić od dowódców.

Dla przykładu "kontuzja" wykluczająca z walk kosztuje od 10 do 50 tysięcy dolarów. Za rotację z pola walki lub przeniesienie na inną część frontu należy zaś zapłacić od 500 do 3 tys. dolarów.

O łapówkach w rosyjskiej armii informował, jeszcze przed rozpoczęciem wojny, obrońca praw człowieka Serhij Krywenko. Już wówczas mundurowi płacili za unikanie rozkazów, zwolnienia czy urlopy

- Przekupstwo lub ucieczka z jednostki często staje się jedyną szansą na uratowanie życia i zdrowia żołnierza - przyznał. 

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

Dariusz Wieczorek: PiS już władzy w Polsce nie przejmie, jestem przekonany/RMF24.pl/RMF
INTERIA.PL

Zobacz także