Nieudolnie manewry hitem internetu. Rosjanin strącił lufą własnych żołnierzy
Armia ukraińska nagrała za pomocą drona wideo, które dowodzi, że rosyjscy żołnierze, zmobilizowani na mocy dekretu Władimira Putina z jesieni ubiegłego roku, mogą mieć słabe przeszkolenie. "Największym zagrożeniem dla zmobilizowanej rosyjskiej piechoty są zmobilizowani rosyjscy czołgiści" - komentuje resort obrony Ukrainy. Na filmie widać jak rosyjski czołg "zagarnia" lufą siedmiu żołnierzy piechoty, część z nich zrzucając, a część zmuszając do zeskoczenia z pancerza bojowego wozu piechoty. Jeden z nich nie jest stanie po uderzeniu chodzić.
Ministerstwo Obrony Ukrainy zamieściło na Twitterze nagranie, które przedstawia jeden z pododdziałów wojsk pancernych Federacji Rosyjskiej.
Siedmiu za jednym zamachem. Czołg zmiótł piechotę... lufą
"Największym zagrożeniem dla zmobilizowanej rosyjskiej piechoty są zmobilizowani rosyjscy czołgiści" - pisze ukraiński resort obrony na oficjalnym profilu.
Wideo przedstawia rosyjski czołg jeżdżący na niewielkim terenie pomiędzy dwoma bojowymi wozami piechoty. Nie wiadomo, gdzie dron zarejestrował nagranie.
Najpierw chaotycznie manewrujący czołg o włos mija jeden z transporterów opancerzonych, unikając kolizji w ostatniej chwili.
Następnie zbliża się do kolejnego pojazdu, na którego pancerzu siedzi siedmiu żołnierzy rosyjskiej piechoty. Najprawdopodobniej to załoga pierwszego transportera, który wciąż jeździ, ale najprawdopodobniej został trafiony przez Ukraińców, bo unosi się z niego dym, a pancerz nosi ślady znacznego uszkodzenia.
Czołg zmniejsza dystans, jednak jego wieżyczka nie została podczas tego manewru obrócona na czas.
Dlatego skierowana w lewą stronę lufa zaczyna "zagarniać" żołnierzy z transportera.
Część wojskowych spada, pozostali zeskakują i uciekają. Z wideo wynika, że pluton zostawił bez pomocy jednego z towarzyszy, który został najbardziej poszkodowany po uderzeniu lufą.
Żołnierz nie może iść i czołga się, szukając schronienia.
Nagranie opublikowano w piątek wieczór. W sobotnie popołudnie miało niemal milion wyświetleń na Twitterze.
Rosyjski czołg jeździł w kółko bez załogi
W październiku w internecie pojawiło się nagranie innej niespotykanej sytuacji na froncie.
Rosyjski czołg zaczął jeździć wkoło, "kreśląc" na ziemi masę okręgów. Okazało się, że to efekt ostrzału.
Rosyjski czołg T-80BV zerwał gąsienicami darń na okrągłej połaci ziemi. Przez dłuższy czas jeździł skręcając w jedną stronę w wyniku ukraińskiego ostrzału, który uszkodził jego lewą gąsienicę.
W ostrzale miała zginąć załoga, ale silnik nadal pracował.
Nagranie błyskawicznie obieg sieć. W ciągu pół godziny tylko na jednym z kont twitterowych wyświetlono je blisko 100 tysięcy razy.
Internauci szybko odkryli, że inne, późniejsze nagranie pokazuje, jak po tym samym czołgu, już unieruchomionym, chodzi rosyjski żołnierz.
Chwilę później ginie, gdy obok niego wybuchają zrzucone z drona bomby.
Ogromne straty Rosjan w Ukrainie
Sztab generalny Ukraińskich Sił Zbrojnych podał w sobotę, że Rosjanie stracili na wojnie w Ukrainie około 125 tys. 510 żołnierzy - zabitych, rannych lub wziętych do niewoli.
Ukraińcy zniszczyli 3189 rosyjskich czołgów, 6344 bojowe wozy piechoty, 2188 systemów artyleryjskich, 453 wieloprowadnicowe systemy rakietowe, 221 systemów przeciwlotniczych, 5027 samochodów i cystern oraz 199 sztuk sprzętu specjalnego.
Zestrzelono 293 rosyjskie samoloty i 284 helikoptery.
Ponadto Ukraina zniszczyła 1947 dronów i 796 rakiet manewrujących.
Zatopiono 18 jednostek pływających.