Nietypowe malunki w rosyjskiej bazie. Mieli sprytny pomysł
Pomysł Rosjan zdemaskowany. W bazie lotniczej w Primorsko-Achtarsku zauważono nietypowe malunki. Dzięki zdjęciom satelitarnym udało się ustalić, że Rosjanie - by zmylić Ukraińców - tworzą "samoloty-wabiki". Tuż obok stojących w bazie zwykłych myśliwców widać namalowane "przynęty". Zdaniem eksperta to nie pierwszy raz, gdy Rosja tworzy fałszywe cele, by wprowadzać w błąd.
Rosja w bazie lotniczej w Primorsko-Achtarsku w Kraju Krasnodarskim stworzyła "samoloty-wabiki".
Podstęp ma zmylić obserwatorów i Ukraińców. Powodem - według agencji Unian - jest grudniowa seria ataków na rosyjskie lotniska.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj raport Ukraina-Rosja
Rosja. "Samoloty-wabiki" w bazie lotniczej
O sprawie poinformował ekspert z American Enterprise Institute Brady Afrik. "Rosjanie namalowali samoloty-wabiki w bazie lotniczej w Primorsko-Achtarsku, wynika z nowych zdjęć satelitarnych" - napisał.
Specjalista przypomniał także, że wspomniana baza jest jednym z obiektów operacyjnych rosyjskiego wojska - stacjonujące tam samoloty wykorzystywane są do ataków na Ukrainę.
Według Brady'ego Afrika to nie pierwszy raz, kiedy Rosja ucieka się do takich rozwiązań, aby fałszywymi celami wprowadzać w błąd. Wcześniej podobne rysunki pojawiły się na lotnisku w Jejsku.
Ukraina. "Wabiki" także na Rosjan
Nie tylko Rosja stosuje "wabiki" w czasie wojny w Ukrainie. Podobną taktykę stosują broniące się przed okupantem ukraińskie siły zbrojne.
O wykorzystywaniu "fałszywek" europejskiego i amerykańskiego sprzętu informowaliśmy w Interii w połowie września. "Wabiki" poza oczywistym zmyleniem wroga miały jeszcze jeden cel - zmuszenie Rosjan do bezsensownego zużywania drogecennej amunicji.
- Wojna jest kosztowna i Rosjanie muszą wydawać pieniądze, używając dronów i rakiet do niszczenia naszych wabików - wyjaśnia rzecznik Metinvest. - W końcu drony i rakiety są drogie. Nasze modele są dużo, dużo tańsze - dodaje.
Ataki na rosyjskie samoloty
Agencja Unian przypomina, że 17 grudnia w obwodzie rostowskim rosyjskie lotnictwo stanęło przed kolejnym wyzwaniem w związku z wojną w Ukrainie. Tego dnia "niezidentyfikowane drony zaatakowały lotnisko".
Źródło agencji podało, że w momencie ataku na miejscu znajdowało się do 20 myśliwców Su-34. Po pięciu dniach pojawiły się informacje, że Ukraińcom udało się wówczas zestrzelić trzy Su-34.
Z kolei 24 grudnia obrońcy zniszczyli dwa kolejne myśliwce wroga: Su-34 w obwodzie donieckim i Su-30SM nad Morzem Czarnym.
Źródło: Ukrinform, Unian
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!