Media: Putin uważa Trumpa za bezsilnego. "To będzie bardzo trudne lato"
Władimir Putin gra na czas, ponieważ uważa, że Donald Trump jest zainteresowany łatwą wygraną, a nie kompleksowym kompromisem - ocenia CNN. Przywódca Rosji ma być przekonany, że latem może odnieść zwycięstwo na froncie, które "zmieni dynamikę rozmów" pokojowych.

Dziennikarz CNN Nick Paton Walsh w najnowszym tekście przeanalizował sytuację związaną z możliwym zakończeniem wojny w Ukrainie. Wziął pod uwagę m.in. ostatnie rozmowy pokojowe, atak Rosji na Sumy (zginęły w nim dziesiątki cywilów - red.) oraz reakcję prezydenta USA Donalda Trumpa.
Ocenił, że Władimir Putin "gra na czas". "Uważa, że Trump okazał się łatwy do rozkojarzenia i jest zainteresowany łatwą wygraną, ale nie kompleksowym kompromisem. Putin również wierzy, że tego lata może odnieść całkowite zwycięstwo na linii frontu, które zmieni dynamikę rozmów" - czytamy.
Eskalacja rosyjskiej ofensywy. "To będzie bardzo trudne lato"
W tym samym czasie rosną obawy, że Rosja zbiera siły i środki na maj, by "eskalować wiosenną ofensywę, która zdaniem ukraińskich urzędników już się rozpoczęła".
CNN przypomina, że Kijów ostrzegał o niewystarczających zasobach amunicji. "Ostatnie zobowiązania sojuszników mogły nie zapobiec temu nieuchronnemu kryzysowi. To będzie bardzo trudne lato dla Ukrainy" - podkreślono.
"Moskwa zainwestowała wszystko w wojnę, w której po prostu nie może sobie pozwolić na mniej niż zwycięstwo" - ocenia CNN.
Sprawdź, jak przebiega wojna na Ukrainie. Czytaj nasz raport specjalny!
Niepokój w Europie. Dwa scenariusze, "Putin wie, że nie zostanie ukarany"
Nick Paton Walsh wskazuje, że europejscy sojusznicy Ukrainy "z niepokojem przygotowują się do dwóch nieprzyjemnych, potencjalnych scenariuszy na przyszłość".
W pierwszym - o mniejszym prawdopodobieństwie - po upadku Ukrainy i to członkowie NATO, bez pomocy USA, będą odpowiedzialni za powstrzymanie Rosji.
Drugi - "bardziej wykonalny i o którym mówi się więcej" - bierze pod uwagę przewodnictwo francuskie i brytyjskie w przygotowaniach do utworzenia "sił pokojowych", które mają na celu ochronę po zawieszeniu broni. Szum związany z tym planem mam mieć dwie korzyści - pozwalać Ukrainie na prowadzenie działań dyplomatycznych i częściowo zwracać uwagę na opór Moskwy w sprawie podjęcia realizacji pokojowych.
Walsh ocenia, że obecnie Putin "wydaje się coraz mniej skłonny do częściowego zawieszenia broni, ponieważ uważa Trumpa za bezsilnego i wie, że nie zostanie przez niego ukarany za odmowę".
-----
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!